Czytałem wiele książek Dicka i w recenzjach przeczytałem, że to jedna z lepszych i tu się nie zgodzę, napisał dużo lepsze powieści. Bardzo lubię tego pisarza ale w jego książkach nie znajdziemy takiego arcydzieła jak Solaris Stanisława Lema
Wiesz co,
Dick uważał, że LEM jest komórką KGB, bo żaden człowiek nie może być tak wszechstronnie wykształcony ;)
Dick był alkoholikiem, narkomanem i miewał spotkania z Obcymi czy Jezusem (jak sam pisał)
Lem, był naukowcem, który raczej starał się przewidywać i ubierać to w doskonałą SF, prawdziwą fantastykę naukową.
Dick zaś, pisywał typową fantastykę wspomaganą ;)
Osobiście lubię "zwierciadło" ale bardzo podoba mi się też "ubik" oraz "Człowiek z wysokiego zamku"
Co ciekawe, Lem napisał autobiograficzną powieść "Wysoki zamek"
co ma odniesienie do Lwowa, gdzie ów spędził dzieciństwo, a Dick napisał książkę "Człowiek z wysokiego zamku" (ta co naziści wygrali II wojnę)
Ciekawe? :D
Trudno w ogóle porównywać Lema i Dicka i jako ludzi którymi byli, jak również ich twórczość. Osobiście uważam że to dwaj najwybitniejsi przedstawiciele gatunku, choć mają do niego zupełnie inne podejście. Lem jest spokojny, wyważony, posługuje się wyszukanym słownictwem, Dick jest bardziej chaotyczny prosty w formie. Łączy ich jedno, w centrum ich zainteresowania jest zazwyczaj człowiek. A co do filmu, to dla znających twórczość Dicka zakończenie nie powinno być wielkim zaskoczeniem, w niemal każdej książce stawia pytanie o to kim jestem? I zawsze wychodzi, że nie tym za kogo się z początku uważał ;]
I ciekawa forma filmu taki komiksowo-rysunkowy z żywymi aktorami, znacie jakiś inny, podobny?
Ja bym ich nie porównywał w taki sposób, u Dicka jest ten paranoiczny nastrój, którego nie znajdzie się (przynajmniej nie w takiej formie) u Lema.
Faktycznie porównanie nie jest zbyt fortunne, ale jedno ich łączy obydwaj są WIELCY i pisali cudowne książki...Solaris to dzieło...
Z pewnością UBIK czy SŁONECZNA LOTERIA to wybitne książki. Dick to była czysta fantastyka podbudowana swoistą paranoją. Lem z kolei to była bardziej naukowa fantastyka, czasami z elementami mistyki.
a po co w ogóle wartościować ? lepszy, gorszy, co to, liga piłki kopanej ?:) to sztuka, najwyższych lotów, ludzie, i jest nią i Lem, i Dick...