Moje dzieciaki oglądały ten film na iplexie (tytuł Złoty Kluczyk) i wydało mi się to dziwnie znajome - fabuła tak jak w Pinokiu! Okazało się, że Tołstoj napisał bajkę na podstawie książki o Pinokiu.
We wstępie do książki Tołstoj przyznaje się, że inspirowała go inna historia. Może to i powtórka, ale moim zdaniem lepsza od oryginału :)
A ja długo myślałam, że to jest właśnie Pinokio xD