...przykład kina klasy B, które udaje, że nim nie jest. Mamy okazję obserwować krystalizowanie się świadomych szmir spośród filmów poważnych budżetowo i realizacyjnie. Dla niepoznaki - znane nazwiska i bez zarzutu od strony technicznej. Wielu dało się nabrać, co tylko świadczy tylko o tym, że twórcy obrali taktykę słuszną komercyjnie - gawiedź łyknie. Co łyknie? Protoplastyczny wzór trudnych spraw; weź poczciwego człowieka, albo lepiej, przykładną rodzinkę, dodaj tego złego. Strony mają być jednowymiarowe, by widzowi się za bardzo nie zsuspensowało i nie pomyliło komu ma kibicować. Ten zły jest wszechwiedzący i panmobilny, toteż zawsze pojawia się w odpowiednim miejscu i czasie. Jest w końcu tylko manekinem odhaczającym scenariusz, nie ma innych spraw. Właściwie to nikt nie ma innych spraw - wliczając współpracowników i znajomych. Po pewnym czasie próbuje się widzowi sugerować, że zabójstwo jest ok, jeśli tylko to dobry zabije złego. Jest dobry, to może, o czym tu dyskutować? A jednak dyskutują o tym...na komendzie policji, z jej szefem. Niezły fikołek intelektualny, prawie jak dzwonienie telefonem stacjonarnym ze swodobnie płynącej jednostki, no chyba że na początku lat 60. dysponowano bezprzewodową telefonią duplexową z klasycznym interfejsem oraz pełną integracją z siecią kablową + automatycznym zapasowym zródłem zasilania. Ewentualnie mieli tam kable rozciągliwe jak żelki. Pomińmy rozoranie scenariusza dziurami i żenującymi scenkami, warto jednak wspomnieć o scenariuszowym kraterze: nie po to ktoś jest wysyłany do innego miasta na parę dni, by po dniu zniknąć - do Cape Fear jedzie się 7-8h + czas na "załatwienie sprawy" + powrót. Raczej idzie zauważyć tak długą nieobecność deleganta. Obsługa hotelu, przyzwyczajona do pracy z gośćmi także zauważa gdy ktoś sobie ot tak znika. Nie znika za to rachunek za wynajęcie auta od-do. Na deser - na pewno żona i córka będące, jak widzieliśmy, rozdygotanymi cieniasami pozbawionymi logicznego myślenia. nie pękną po 10 minutach przesłuchania. Jeśli przedstawiciel organów ścigania sądzi, że z tych kloców zbuduje sobie alibi na zabójstwo to lepiej od razu charytatywnie oddać taki scenariusz do powiatowego kółka teatralnego i poszukać pracy na poczcie.