Jak wyżej. Mamy tutaj dziewczynkę, która znęca się nad swoim bratem, upokarza go i wyśmiewa. W realnym świecie powinna być odseparowana od społeczeństwa. Wiadomo to tylko film, ale inne dzieci mogę te zachowania powielać tymbardziej, że uchodzi jej wszystko na sucho.
Nie raz i nie dwa widziało się w filmie motyw dziewczyny dominującej nad chłopakami, ale ta gówniara jest tak bezczelna i denerwująca, że nawet zza szklanego ekranu ciężko ją zdzierżyć, aż musiałem przerwać seans. Szkoda.
Ja się bawiłem mistrzowsko świetny filmy mega dobra zabawa nawet na nią nie zwracałem uwagi
Chciałem to jakoś szerzej skomentować, ale Twoja ocena podsumowuje Twój komentarz. Może po prostu przesiedziałeś film na telefonie, skoro nie zwróciłeś uwagi na główną bohaterkę, a całości dajesz dychę?
Dobrze, że zwracasz na to uwagę. Oczy mi z orbit wyszły gdy widziałem ci to dziewuszysko wyprawia. Jej rodzice też nie lepsi.
Nie wiem gdzie wyczytałeś i skąd ten pomysł że film jest dla dzieci, skoro już na początku trailera jest jak byk podane że film tylko dla dorosłych...
Przez tę postać obniżam ocenę filmu. Jest totalnie przeszarżowana i irytująca. Ciężko się na to patrzyło.
Jeśli chodzi o przesłanie tego filmu to mam wrażenie że jest skierowany do socjopatów. Film bez morału promujący nienawiść i brak uczuć. Na początku sądziłem że młodym uda się z resocjalizować "potwora" zwłaszcza kiedy ci "dobrzy" okazali się równie brutalni jak on sam, bo on przynajmniej miał powody do nienawiści. Jednak w momencie kiedy ze śmiechem przyglądała się jak zmienia jej "przyjaciela" w wielki mózg uznałem że film nie ma żadnej wartości. Efekty i otoczka świetnie przeniosły mnie w czasy młodości ale fabuła totalne dno :(. Pokazuje to jak zdegenerowane mamy społeczeństwo.