PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8975}

Psychopata

Copycat
7,1 18 799
ocen
7,1 10 1 18799
5,5 4
oceny krytyków
Psychopata
powrót do forum filmu Psychopata

Zakończenie

ocenił(a) film na 7

Dałbym 8, gdyby nie sceny z powieszeniem Helen w toalecie, zwłaszcza końcowa. Nie uważacie, że trochę za długo wisiała, a mimo to nic jej nie było? Za pierwszym razem jeszcze udało jej się wsadzić ręce między szyję a linę, no i wszystko trochę szybciej się działo, ale w końcówce to już mocno naciągane. Tak czy owak bardzo fajny, klimatyczny thriller.

ocenił(a) film na 6
givi

Też tak uważam, ale jak dla mnie nie jest to jedyny mankament. Przyznam, że po 20 minutach zrozumiałam z kumpelą, że damy radę zrobić z tego filmu komedię pomyłek. I udało się, dawno się tak nie ubawiłam na poważnym filmie.

Dałby mi może ktoś namiary na program z lat 90. do obróbki graficznej, który SAMODZIELNIE tak dopasowuje twarz? Bo te na których pracuję, nie są tak inteligentne, jakby się niektórym scenarzystom zdawało ;). Zwłaszcza, że w jednej chwili tytułowy psychopata włamuje się do cudzego komputera i przesyła nań ultra-słodką animację, po czym mamy scenę z policjantem stwierdzającym, że zrobi print-screena i zachwyt koleżanki, że tak dobrze zna się na komputerach.
(Tak a propos efektów, to mieniący się kolorami i rozciągnięty korytarz można było znacznie lepiej wykonać, ale najwidoczniej takie zdolności posiadają tylko seryjni mordercy)

Poza tym, nie wiem, czy to wina tłumacza, czy też w oryginale też tak jest, ale "nerw barkowy" stał się przebojem wieczoru.

Mógłby być naprawdę dobry film. Gdyby ktoś odrobił lekcję, i gdyby postarać się o bardziej psychologiczne podejście. Sigourney miała bardzo niekonsekwentną rolę - z jednej strony paranoiczny strach przed wyjściem, zagrożeniem z zewnątrz (ze strachu odłącza komputer), nie chce pozostać sama, domyśla się, iż jest obserwowana i że dostała wiadomość, z drugiej - zgadza się, by pilnował ją podstarzały policjant (klasyk), otwiera drzwi obcym, świetnie radzi sobie po uprowadzeniu i nawet po śmierci brata zachowuje spokój i dalej uczestniczy w śledztwie. Brakowało mi też bardziej szczegółowego portretu psychologicznego zabójcy - za to w kółko słyszeliśmy o białym mężczyźnie bodajże między 20 a 40 rokiem życia.
Końcówka zaś urocza. Należy zapamiętać, że nie należy ufać rudym i łysym.

ocenił(a) film na 9
Disai

Ee tam, znowu tak wielu tych niedociągnięć nie było i na ogół były to drobne pomyłki. Jeśli chodzi o program, to faktycznie, nie słyszałem o takim mądrym ;) ale myślę, że chodziło o to, żeby zwięźle pokazać przykładowe działanie mordercy. Gdyby twórcy zaczęli pokazywać dokładnie, jak pracuje na programie graficznym z lat 90, to by straciło kompletnie klimat. Jeśli mowa o nagraniu, to mówił o skopiowaniu pliku na taśmę, nie print screenie ;p

Rola Sigourney rzeczywiście trochę niekonsekwentna, ale i tak bardzo mi się spodobała. Podobnie jak Tobie zabrakło mi pokazania psychiki mordercy, jego wcześniejszych przeżyć, przyczyn jego postępowania. Mogłaby się pojawić przykładowo jakaś klimatyczna retrospekcja z jego życia.

Mimo wszystko ogólnie film jest naprawdę bardzo dobry. Na pewno jeden z najlepszych thrillerów, jakie do tej pory widziałem.

DiversoMondo

Najpierw mowił o printscreenie, a skopiowac plik chciał pozniej.

użytkownik usunięty
givi

Przecież ona stała na muszli klozetowej obcasem dlatego się nie udusiła. Pamiętasz jak zrzuciła obcas z nogi by się powiesić i zepsuć plan mordercy? Natychmiast zaczęła się dusić, także wszystko było jak najbardziej ok. Sam morderca ją odciął czy raczej pociskiem przeciął linie - przestrzelił właściwie.

ocenił(a) film na 6

dokładnie tak :)

Tylko niepotrzebna była scena na końcu wykopania mordercy pistoletu z reki

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones