Jan Hrebejk znów pokazał klasę...rewalacyjne dialogi, ciepły choć momentami cięty humor i ta groteskowa otoczka...czesi jak zwykle górą!
Film jest rzeczywiście uroczy, kilka scen, dialogów dla mnie niezapomnianych, m.in. poranna rozmowa z żoną na temat "dźgnięcia nożem". Rzeczywiście Hrebejk trzyma klasę, a Polivka znowu zagrał genialną i niezapomnianą rolę. Niech żyje czeskie kino.