Kameralny, dowcipny ale i trochę gorzki film o przemijaniu, próbie kontroli swojego życia i o docenianiu drobnych momentów, które potrafią wszystko zmienić. Wg mnie bardziej komedia niż dramat. Wszystko smaczne, nie za długie i okraszone humorem z klasą.
Niby nic, a jednak wciąga, zostaje w pamięci i wprowadza w taki klimat spokoju, ciepła, dobroci... mimo, że spotkały się trzy bardzo dziwne osoby w jednym miejscu..