PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=38573}

Radio

7,7 34 354
oceny
7,7 10 1 34354
6,2 4
oceny krytyków
Radio
powrót do forum filmu Radio

Wydawałoby się, że reżyser Michael Tollin, postawił w swoim
''Radio'' wszystko co miał, na jedną kartę. Lecz już po chwili
zauważyć można, że jednak nie do końca. Owszem fabuła
przecież jest tu najistotniejsza, ale czym by była, gdyby nie
obraz, który ukazuje nam grę na planie i emocje aktorów?
Chyba tylko radiową audycją, w której chciano by przekazać
wszystko słuchaczom za pomocą głosu. Nie wiem, czy wtedy
mógłbym, aż tak głęboko odebrać to co usłyszałem. Dlaczego
o tym mówię? Bo oglądając ten film, ma się wrażenie, że stoi
się tuż obok tych ludzi. Bo chciałoby się w tym uczestniczyć nie
tylko duchem, ale i ciałem. Bo problem, którego jesteśmy
świadkami, jest tak naturalny, tak aktualny i tak ohydny, że ci
którzy szanują cudzą odmienność, jaka by ona nie była, na
samą myśl, jaki jest świat, złoszczą się i nie mogą pojąć
swojej bezradności.
Często mijamy takich ludzi jak James. Ci, którzy uważają, że
taka historia nie miałaby prawa się wydarzyć i twierdzą, że jest
oszustwem, czyli po prostu w nią nie wierzą, udowadniają tym
samym brak akceptacji wobec osób takich jak Radio.
Ja czułem ulgę gdy widziałem to w jaki sposób Harold, ale i
nie tylko on, przywraca nadzieję w ludzi. Dla niego niepojęte
było jak można tak spychać innych na margines, tylko dlatego,
że chcą żyć tak jak każdy, pomimo iż są chorzy. Czym oni się
różnią od ''zdrowych'' osób? Mają przecież takie samo prawo
do życia, ale pamiętać trzeba, że w osamotnieniu zginą.
Radio dzięki szanowanemu w mieście Haroldowi, powrócił
do żywych. Poczuł, że jest potrzebny mimo swej ''ułomności''.
Tak prawdę mówiąc, to w tym dramacie prawdziwie ułomnych
widziałem tych, którzy wyglądali na zdrowo myślących. To ich
niechęć i bunt wobec chłopaka, można uznać za kalectwo!
Taka moja interpretacja problemu.
Niech inni twierdzą, że opowieść tej przyjaźni jest cholernie
naiwna. Dziś na takie rzeczy właśnie w ten sposób wielu
reaguje. Przecież wstydem jest przyznanie się do tego jakby
było pięknie, gdyby było inaczej. Wychodzi na to, że takie
historie to dinozaury, bo w dzisiejszych czasach, nikt nikomu
ręki już tak do siebie samego, nie poda. Ja jednak mam
nadzieję, że takie rzeczy się dzieją, a James i trener Harold,
nie są unikatowym przypadkiem.
Film nie bazuje zupełnie nie pięknie obrazu. Najważniejsze
są tu relacje, emocje i muzyka. O relacjach już wspominałem,
teraz o emocjach. Zarówno większa część oglądających, jak i
główni bohaterowie, spisali się tu doskonale. Widzów jak
widzę znalazło się na tylu, aby film miał bardzo dobrą średnią.
A więc tych którzy w takie bujdy nie wierzą, jest jednak
zdecydowanie mniej. Ulga.
Co do aktorów, to Ed Harris przede wszystkim! Może nie biją z
niego jakieś wielkie pioruny emocji, ale za to jak on sam,
swoją osobą, wywołuje je wśród innych! Rewelacyjna postać!
Jego opanowanie, bycie konsekwentnym, prawdziwym, jego
stanowczość, bezpretensjonalność, szczerość, bycie po
prostu sobą, to niesamowicie pozytywne cechy charakteru.
One tu czarują widza. To jak potrafi walczyć i przekonywać do
siebie ludzi w słusznej sprawie, to jak szanuje rodzinę, to jaka
więź łączy go z Radio, itd. To nie jest banalne. To jest
kapitalne! Więcej mówić nie trzeba chyba.
Rola Cuby Goodinga Jr, to już inna inszość. Chłopak ma nas
przekonać do tego, że tacy jak on, mogą śmiało żyć w
społeczeństwie. I w dużej mierze udaje się temu aktorowi
tego dokonać, choć prawdę mówiąc, miałem spore obawy.
Dla mnie jest on przeciętnym aktorem, a tu udowodnił, że
jednak można powierzać mu trudniejsze role do zagrania.
Może nie był to jakiś wystrzał talentu, ale nominacja do Złotej
Maliny, była chyba grubą przesadą.
Postaci z drugiego planu, również dobrze i udanie dokładali
od siebie cegiełkę do tego ''rozczulacza''.
Charakterystyczna, chociaż w wielu momentach i tak
dramatyczno - wzniosła, jest tu muzyka. Na pewno w pewne
fragmenty mogą wpaść w ucho.
''Radio'' nie tyle ma nas wzruszyć co dać nam do myślenia.
Ma nas postawić przed pytaniem, jak my postępujemy w życiu
i czy bylibyśmy w stanie podnieść ciężar za innych, tak jak
zrobił to trener Harold. Róbmy zatem wielkie rzeczy jak ten
facet, oraz cieszmy się z ''drobnicy'' jak to czynił James ''Radio''
Kennedy.
To dobry i pozytywny obraz, trafiający do koszyka z ulubionymi,
oceniony u mnie przynajmniej na 7/10.
Pozdrawiam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones