oglądając ten film czułem się jakbym oglądał ekranizacje jakiegoś dramatu antycznego stworzonego przez wybitnego filozofa/myśliciela.
Sam niewiem dlaczego widziałem już wiele filmów które w bardzo ciekawy wręcz genialny sposób ukazują widzowi proste rzeczy
KUROSAWA po prostu jeszcze bardziej urusł w moich oczach.