czy w tym filmie jest scena, gdzie zabijaja psa? Chcialam obejrzec bo gra tam boski
Gallner, ale nie moge ogladac filmow gdzie sa sceny z zabijaniem zwierzat albo starszych
osob bo po prostu cos mi sie dzieje z glową.
Scena nie jest jakaś drastyczna, ale mocno chwyta za serce, bo pies sobie leży, jest spokojny, nieagresywny, a oni tak po prostu, bez żadnego powodu, strzelają mu w głowę. No i świadomość że człowiek, który tak kocha tego psa, jest obok, patrzy na to i nie może nic zrobić - jest naprawdę wstrząsająca. Film widziałam parę lat temu, ale do dziś gdy sobie przypomnę tę scenę to chce mi się płakać.