Niestety gorzej z treścią, fabuła rozmyta jak kontury u Renoira. A najciekawszym elementem fabularnym okazało się te kilka końcowych linijek tekstu, które wyświetliły się zwiastując wydarzenia z przyszłości. Mimo to, ciepłe barwy, gra świateł, liście, trawa, dziewczyna - magiczne. Myślę, że nawet lepiej by się obroniły gdyby w filmie nikt nic nie mówił i gdyby można tylko patrzeć jak postaci chadzają po ogrodzie :)
Z tego co widzę, jeśli ogarniasz francuski, to domyślny gryzoń do udostępniania plików wie coś na temat tego filmu :P Ale w ogromnym rozmiarze.
Częściowo zgadzam się ale i tak warto. Według mnie film w naprawdę dobrej jakości obrazu nadrabia braki fabularne. A strona wizualna plus muzyka i stworzony za ich pomocą klimat tworzą unikatowe doświadczenie filmowe. Tak więc ja z kolei polecam:)
Ja się niestety rozczarowałam... Nastawiałam się na film, który mnie porwie, a pozostało tylko zachwycać się pięknem wizualnym. To jednak trochę za mało, jak na film. Czekałam na jakieś emocje, wydarzenia, ciekawe, intrygujące postaci... trochę szkoda.