Bzdurny, bezsensowny gniot. Zrobiony na odwal się badziew. Całościowo amatorszczyzna. Tego się nie da oglądać. Wirus I (idiotyzmu) zaraził tfurcuw a zombie zjadły im mózgi.
Kolejna bezsmakowa czesc serii, dodatkowo ten makabryczny montaz, Seagala w wieku 60-lat lepiej pokazuja w scenach walk, tutaj widziałem chyba najgorszy montaz w dziejach. Dodatkowo nijaki czarny charakter
Tak jak w tytule, poprzednie dwie części oglądało się jak odcinek po odcinku a teraz taka wyrwa?! co z ekipą? zginęli? jak? frustruje mnie to
No niestety dla mnie ten film jest bardzo słlaby. Najgorszy resident jaki ogladałem.Jedynie Wesker daje rade.
Muszę przyznać, że ten film z całą pewnością mogę zaliczyć w poczet najgorszych produkcji jakie obejrzałem. Ale to wtedy, gdy przyjmę kryterium jakiejkolwiek jakości, sensu, spójności i logiki. Gdy jednak uznać go za festiwal głupoty i niekonsekwencji, to wszystkie jego ułomności stają się niezwykle zabawne, dając nam...
więcejMotyw z progerią był tak durny, że to aż szkoda komentować. To zwyczajnie obraża inteligencje widza.
Niech mi powie ktoś kto bardziej ogarnia to uniwersum.
1. Dlaczego brak postaci, które były w czwórce i finale piątki? Co się z nimi stało?
2. Dlaczego Alice nie pamięta nic z poprzednich części? Jest klonem, nie pamięta nic sprzed rezydencji, ale potem?
3. W Ulu jest prawie pusto, jak to możliwe, skoro było tam...
Ale da się obejrzeć z ciekawości.
Na pewno nie zasługuje na ocenę 2 lub 1 ,jak oceniają inni,bez przesady,przecież to nie jest Yyyyrek kosmiczna nominacja ;)
Kazda kolejna czesc serii byla gorsza od poprzedniej. Tak jest rowniez w tym przypadku. Sam film, jako zakonczenie serii wypada nawet dobrze, jednak jako kolejna odsola wychodzi slabo... 5/10
Nie jest to może jakieś wielkie arcydzieło ale kto lubi Residenta zobaczyć można w sumie to ogląda się całkiem dobrze chodź zapewne nie każdemu przypadnie ta część do gustu to w sumie nic lepszego się nie spodziewałem....
zakończono serię RE. Spodziewałem się spektakularniejszego i zdecydowanie ciekawszego finału Residenta. W trakcie oglądania, widać brak pomysłu na ten ostatni film. No cóż, każdy fan już pewnie obejrzał, a jak nie to z pewnością i tak obejrzy choćby nie wiem jakie recenzje byłyby napisane. Dla mnie słabo.
Najgorsza cześć RE - zrobiony na odpierd#l tylko po to by zamknąć serię.
Na plus jest tylko ścieżka dzwiękowa w niektórych miejscach. Po tylu latach cieżko pożegnać Alice w tak bezlitośnie dennym ostatnim rozdziale.
Cóż... Filmowe "Resident Evile" nie należały nigdy do jakiegoś mega ambitnego kina - ot obejrzyj i zapomnij. Aczkolwiek jako zombie movie są nad wyraz efekciarskie. Właśnie po to się je ogląda. Od "Retrybucji" minęło pięć lat. Co ciekawsze - budżet tej części jest mniejszy od tamtej o całe 25 mln zielonych... No ale do...
więcej