Nawet lubię pierwszą cześć "Resident Evil" i drugą też nawet przetrawię, mimo, że w ani jedną grę z tej serii nie grałem. Ale są to całkiem fajne filmiki z odpowiednim klimatem. Lubię do nich wracać co jakiś czas i nawet chętnie to robię. Wczoraj siadłem przed TV PULS i miałem nadzieję, że trójka chociaż minimalnie będzie przypominała swoje poprzedniki, a tu ni chu... Nie ratuje ani muzyka, ani plenery, ani efekty, ani Alice. Film jest mizernie słaby, amatorszczyzna jak nie wiem. Dłuży się, jest cholernie głupi i irytujący i zalewa debilnymi pomysłami jak Alice sterowaną za pomocą satelity, czy robione hurtowo jej klony. Film ogląda się topornie, szczególnie głupie wyczyny Alice. Widać, że Jovovich gra z przymusu i na odwal, reszta także. Nawet podciągnięcie na 3/10 to chyba za dużo...