wydaje się, że celowo go "podrobili", aby kojarzył się z latami 50-tymi. Porównajcie zdjęcia. A co do wątku gejowskiego - myślę, że to po prostu "prawda czasu i prawda ekranu". Takie są czasy...
dla mnie bardziej przypominał Eugeniusza Bodo zwłaszcza podczas pierwszego spotkania z matka Sabiny.