To nie jest wiewiórka, tylko mangusta... i w dodatku płci męskiej. Poza tym chyba żadne z was nie przeczytało pierwowzoru, tj. opowiadania Kiplinga z "Księgi dżungli"?
Mangusta?! A czymże jest mangusta?? Z tego co wiem, możemy w tym przypadku mówić najwyżej o languście.
A pierwowzorem, wbrew temu co sądzi koleżanka wyżej, była "Księga Dżungli II".
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mangustowate
http://commons.wikimedia.org/wiki/Category:Herpestes
http://en.wikipedia.org/wiki/Rikki-Tikki-Tavi
Wiem, że kompletną bzdurą jest udzielanie się w tym temacie, ale robię to na wszelki wypadek, jakby zajrzała tu osoba niemająca pojęcia na temat twórczości Kiplinga.
Fakt. W końcu istnieje dość duże prawdopodobieństwo, że może tu trafić osoba, która być może nawet będzie SZUKAŁA informacji o Kiplingu.
Z góry (ale z takiej czasoprzestrzennej) pozdrawiam tą osobę i życzę jej udanych poszukiwań.
Zaiste niezbadana jest przyszłość, zatem taka osoba może tu zajrzeć.
A miast biografiji i bibliografiji ujrzy dyskusję na temat życia seksualnego wiewiórstwa, która ją guzik z pętelką obchodzi.