Dokładnie, tak dłużącego się, nudnego i niestrasznego filmu dawno nie widziałem. Żadnej czynności postaci nie mogą wykonać normalnie, tylko wszystko z takim budowaniem napięcia robią, że zaraz coś wyskoczy i właściwie nigdy nic nie wyskakuje, bo halucynacje się nie liczą.

zgadzam się, dawno dawno nie widziałem tak słabego filmu:(

Nie oglądałem tego filmu, ale oglądałem dwa poprzednie amerykańskie wersje Ringu i one także nie były straszne.

Nie chodzi o jakiś paniczny strach ale o odpowiedni klimat który w dwóch poprzednich wersjach był genialnie zachowany

A czy w tej części jest klimat z dwóch poprzednich?

nie.

Może byłby straszniejszy gdyby nie fakt, że film był robiony tak by dostał kategorie wiekową 13+.

Poprzednie części też miały kategorię PG-13.

Właśnie wróciłem z sensu momentami ziewalem a koleś obok mnie w kinie sobie smacznie chrapal, nic ciekawego nuda i wkoło te sama powtarzane schematy.

Tym kolesiem chyba byłem ja bo faktycznie złapałem się na spaniu :) a tak reasumując generalnie jestem fanem tej serii ale w tylko w wersji japońskiej ponieważ wersja amerykańska nie dostarczała mi tego czego szukałem. Japończycy moim zdaniem lepiej odziaływują filmem na psychikę widza a amerykańce starają się to nadrabiać obrazem. Nie mniej wersja japońska Sadako jest straszniejsza - w 1 części pokazali tylko same oko co było bardziej przerażające niż cała twarz Samary z 1 cz. amerykańskiej. Matka Sadako świruska też mnie schizowała w amerykańskiej wersji tego nie było nie odczuwałem takiego napięcia w ogóle. Fakt faktem wielu z moich znajomych lubi bardziej amerykańską wersję. Ok ale o czym mowa w sumie dzisiaj byłem w kinie na nowym Ringu i co? nie wiem czemu ale dla mnie to było dość wtórne. A szukanie zwłok i pochuwek no widzieliśmy w innej części. Japończycy jak robili 3 część o nazwie zdaje się że zero ;) to było coś zupełnie innego i mogło się to podobać lub nie bo film był mniej straszny a dużo bardziej dramatyczny. Moim zdaniem ktoś kto szuka filmu strasznego to to nie jest dobry film do końca. Już od 1 części byliśmy do tego przekonani że dużo fabuły było przegadanej itp co nie umniejsza tym filmom moim zdaniem, bo trzymały w napięciu. Film do obejrzenia dla fanów serii tak by odfajkować że się widziało bo moim zdaniem nie wnosi niczego nowego heh no akcja z księdzem robiła klimat też pod koniec serii :) Polecam 3 części wersji Japońskiej no i książkę Kojiego Suzuki o tytule Ring no w końcu na podstawie tego kręcili filmy i żaden z nich ani japoński ani amerykański nie jest taki jak książką dlatego warto przeczytać :)

Zaciekawiła mnie ta recenzja. Do książki w takim razie zajrzę:) Jestem wielką fanką horrorów a tą serie śledzę na bieżącą i mimo ze nie oglądałam całej części czy 1,2 lub 3 lubię całą fabułe. Oglądam skrawki różnych części, czytam recenzje i mam pytanie. Jestem dość młoda i nie oczekuję wielkich tzw. "Jumpscare'ów" i dreszczy lecz samego lekkiego klimatu grozy i niepokoju. Czy w tym filmie mogę to znaleść bez ogromnych przestraszen?

Filmy te mają raczej straszyć klimatem i grozą, choć nie ma wyskakujących kotów zza prześcieradła, parę momentów jest strasznych. Nie mówię, że nie ma i żenujących...

Wersja Japońska mnie nie przerażała w żadnym stopniu na wersji Amerykańskiej miała o wiele większy strach mówie o pierwszej części

Czytać, czytać. Do napisania książki wystarczy papier, długopis czy też laptop i wyobraźnia. W filmie trzeba pokazać co ktoś wymyślił, bardzo nie lubię takich tekstów, że lepiej przeczytać książkę?

a chciałem iść do kina. Jedynkę oglądałem w kinie (oryginał) i był rewelacyjny.

Oryginał był zdecydowanie lepszy. Nawet amerykańska wersja była niezła jak ta ostatnia część. I uważam, że Saddako 3D lepiej tu wypada.

Ta część była stworzona tylko po to aby udało się zarobić jeszcze trochę kasy, jeśli się da wydusić to próbujemy. Tak mi się wydaję, ponieważ nie zostały wniesione żadne starania w to aby ten film choć trochę przypominał poprzednie części. Był zrobiony na szybko, fabuła przypominała nisko budżetowy film grozy,aktorzy chyba od razu zaciągnięci ze szkoły, pominięte wątki, Ojciec Samary byłby starym dziadkiem gdyby faktycznie jeszcze żył, gdy ktoś pamięta jej oczyma to zda sobie sprawę,że spieprzyli kontynuację czegoś co już powinno się zakończyć na drugiej części. Słabe,ale nie jestem zawiedziona bo niczego innego się nie spodziewałam,nawet samą Samarę grała dziewczyna występująca w kiepskich filmach. 4/10 ode mnie jak widzę to i tak dużo.

Japończykom za to udało się Saddako 3D.

Świetnie się bawiłem dla mnie było spoko nie tak dobre jak pierwsza częśc ale i tak super

100% Totalna chała .

Znasz jakiś nowy horror który jest naprawdę straszny??

Obecność?

Dobry kawał Jaro xd

Zejście, droga bez powrotu

horror nr1 na świecie najwyższe noty na wszystkich listach tylko nie tutaj u moronow, obstawiam ze to prywatna stronka i lista jest

sorry nie do tej części mnie przerzuciło z wyszukiwarki google to nie miało być tutaj

Zgadzam się, jak można było zniszczyć tak dobry horror !!! Porażka.