Warto zwrócić uwagę na to, że takie rzeczy są bardzo realne. Ćpanie (cały asortyment), vodka, leki... Byle jakie mieszkanie, byle jakie zarobki, byle jakie życie. Recepta na taki film.
Na mnie też zrobił duże wrażenie, oglądałem go 2 lata temu i przez kilka dni nie wychodził mi z głowy. Ocena stanowczo za niska, rozumiem że to ciężki nieprzyjemny film ale te 6,5 powinno być, ja dałem 8.
ja po seansie byłem prerażony [[[[[[[[[[[[[[[[[ SPOILER ----->>>>>> , bo w filmie według mnie pokazano przebieg choroby psychicznej od bardzo praktycznej strony. Myślę również , że wiele osób nierozumiejących czy nie potrafiących sobie wyobrazić czym są problemy psychiczne innych moglo tu zobaczyć jaki to syf, zwłaszcza że autorzy jak gdyby podzielili film na dwie części. Pierwszą , w której oglądamy niby to zwykłą obyczajówkę i drugą, kiedy patrzymy już z perspektywy urojeń bohaterów. To inne i bardziej dosadne spojrzenie na ten temat niż w takim 'pająku' z ralphem. ale także <----------- ]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]] bardzo ciekawe{y)
Osobiście na własne oczy widziałem jak koleżanka była zarobaczona właśnie takimi robakami. Małe, białe, żyjące pod skórą. Tak małe, że ciężko je dostrzec i trzeba mieć do tego bardzo dobry wzrok. Najgorsze było, że ukochany (teraz już śp.) piesio koleżanki też się zaraził od niej:/ A wszystko to sprowadził najprawdopodobniej taki Huc. Nawet ostatnio go widziałem ale już nie miał ran. Pamiętam jak z inną koleżanką i kolegą w barze (pijani i ujarani) mieliśmy bekę, jak weszła z psem, że wszedł pacjent Zero i nastąpi epidemia:)
Jak to się skończyło? Odrobaczanie mieszkania pomogło. Dziwnym zbiegiem okoliczności zgrało się w czasie z zaprzestaniem przez nią ćpania alfy-pvp, zaprzestaniem palenia grissa i przerzuceniem na cięższe środki (mocne spluszowacenie). Ciekawe, że ona i kilka osób które po tej alfie "widziały" te robaki wmówiły wielu osobom, że te robaki są prawdziwe... A wtedy u jednego kolegi faktycznie stwierdzili robaki... Jego syn zaraził go świerzbem...
W ostatnim czasie zauważyłem, że tamci co ładowali wtedy alfe, mefedron i beton teraz ładują hexa, dwójeczkę i kokolino. I co się dzieje? Ci co wrócili z cięższych środków znowu prochują i znowu mają schizy:O Nie ma już robaków ale jaką trzeba mieć schizę żeby rozwalić telefon warty 1000 zł na głowie ukochanego mężczyzny w kilkudziesięciu ciosach wywołując przy tym uszkodzenia jego twarzy???
Piszę ten komentarz bo rzeczy dziejące się w tym filmie dzieją się naprawdę i chciałem przestrzec przed wybielaczami do nosa! Dziwne, że takich rzeczy na przestrzeni tylu lat nie widziałem po przejarańcach, szałwionautach czy innych "podróżnikach" :)
Co do chorób psychicznych, to są te bardziej i mniej zabawne ;)
(Ocenę 9 dałem zapewne jako bardzo zawyżoną, przez to wszystko co widziałem, ale właśnie przez to był taki rewelacyjny;) )