A mi się nawet całkiem film podobał. Nie jest to jakaś typowa komedia na której będziemy się
śmiać do rozpuku ,ale jest to bardzo przyjemne życiowe kino o starszym człowieku,który próbuje
wykrzesać z siebie jeszcze ostatni powiew młodości odnajdując ją tam gdzie z pozoru
wydawałoby się to niemożliwe. Niby nic specjalnego ,ale myślę,że można spędzić przyjemnie
czas. Ode mnie 6,5/10