PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=450178}

Rok pierwszy

Year One
5,5 36 205
ocen
5,5 10 1 36205
2,8 8
ocen krytyków
Rok pierwszy
powrót do forum filmu Rok pierwszy

naprawde, szkoda czasu. nie mówiąc juz o pieniądzach na kino. kloaczny amerykanski humor. zero fabuły. naprawde szajs

ocenił(a) film na 1
kuki77

zgadzam się w 100%, kompletna klapa "śmieszny aż do bólu"

ocenił(a) film na 7
kuki77

A ja się nie zgadzam, choć moment z pierdami przypomniał mi niiiiiiiskich lotów komedie z Edddie Murphym, ale w tym akurat filmie jakoś mi aż tak bardzo to nie przeszakdzało, a fabuła jest co z tego, że niespecjalnie wyszukana - przecież to komedia jest. Nie jest to oczywiście najśmieszniesza komedia pod słońcem , ale śmieszy momentami do łez. Daję 7/10, może nieco za wysoko, ale mnie po prostu podpasował. Na poprawienie nastroju jak znalazł:)

polishchaser1

Jak komuś poprawia nastrój lizanie gówna, czy szczanie sobie po twarzy to współczuję... Widząc takie sceny utwierdzam się w przekonaniu, że Amerykanie są pop...doleni.

ocenił(a) film na 9
kuki77

rzekł pan w garnku na głowie.
Amerykański humor jest specyficzny ponieważ jest uniwersalny.
A year one ani przez chwile nie próbuje być ambitnym filmem dla wąskiej
grupy odbiorców. Ten film jest tak samo zrozumiały w Stanach jak i w PL,
czy w innych kręgach kulturowych. Ot po prostu sprawnie nakręcony
czasoumilacz.
Więc garnek na głowę i szukaj kina ambitnego, skoro nie potrafisz się
pośmiać z rzeczy po prostu oczywistych.

ocenił(a) film na 4
kuki77

jak dla mnie poczatek filmu byl dla mnie obiecujacy, ale im dluzej ogladalem ten film tym bardziej sie nudzilem.. osobiscie nie polecam

ocenił(a) film na 4
dawid_cmg

i nie pisac ze glupia skladnia zdania czy cos w tym stylu:p wiem ze sie powtorzylem:p

kuki77

Dopóki nie obejrzałam tej komedii, sądziłam, że "The Love Guru" jest największym gniotem wszechczasów. Myliłam się.
Nikt nie zwróci mi tej zmarnowanej 1,5h życia.

dolores2

pewnie jesteś katolem i jak zwykle coś obraziło twoje uczucia religijne

matiwww2

Jestem ateistką, ale moim zdaniem poglądy religijne nijak się mają do oceny jakiejś produkcji filmowej, no chyba że chodzi o "Niewinność muzułmanów" :-)
Za nic nie mogę sobie przypomnieć żadnej sceny z tego filmu, kompletnie uleciał mi z pamięci.

kuki77

pewnie jesteś katolem i jak zwykle coś obraziło twoje uczucia religijne

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones