Bo są znacznie lepsi?

oczywiście, że są, ale na pewno ostatni zdobywcy oskarów na pewno nie byli wybitni ..

np kto?

Chociażby Daniel Day - Lewis.

Wyjdź. Już.

Hahahahh good one!:)

omg

Nie rozumiem was. Twierdzicie, że DDL jest gorszym aktorem od Nortona?

Was czyli kogo? Ja twierdzę, że DDL jest dużo lepszym aktorem niż Norton.

-Bo są znacznie lepsi?
-np. kto?
-Chociażby Daniel Day-Lewis
-Wyjdź. Już. ; -omg

Dla mnie to wygląda jakbyście naśmiewali się z tego, że ktoś uważa DDL za lepszego aktora :)

Jest właśnie na odwrót

Temat pokryty pajęczynami , ale zauważyłem że żyjesz . Uważam że lepsi od DDL są DDA , DEA i oczywiście DMT .

ale są lepszymi aktorami?

Myślę że w DEA są DDA którzy nie raz byli pod wpływem DMT i są niezłymi aktorami ze względu na wfykonywany zawód . Niech Ci będzie , lepszymi aktorami od DDL będą DJC , DWJ i DJB , chociarz ten ostatni za wiele nie pograł bo szybko odszedł . Rozpakujesz to ?

Nie wiedziałam, że Daniel Day-Lewis ma też inne akronimy. Ale prawda, zdecydowanie zbyt wcześnie przestał grać, ja nadal mam nadzieję, że zrobią tego Jokera z PTA.

Day-Lewis coś tam w 2017 zagrał , zdaje się nawet niezłego , ale nie wiedziałem że grał już w latach 50-ych . No Jokera kobiety to jeszcze nie było .

żartujecie sobie z tym Lewisem, czy tak na serio? :D

Umówmy się:Daniel Day-Lewis jest zajebisty i nikt nie ma prawa mówić że nie jest to wybitny nabywca Oscara.

Norton jest o kilka głów lepszy :D

w pełni popieram - gra genialnie!!!

Oskar? Chyba oskard. Taki młotko-kilofo-młotek. Dajcież spokój. Za co niby ten Oskar?

Nie krzycz, nie krzycz. Pewnie, że wariata dobrze zagrał? Wariata każdy potrafi dobrze zagrać.

nie każdy :D nawet Jared Leto nie potrafił zagrać Jokera w legionie samobójców, choć jest dobrym aktorem.

Powinien dostać Oscara. Nawet wcześniej. Cuba Godding Jr. dostaje za choćby świetną rolę, po czym Norton po jednym z lepszych debiutów w historii kina dostaje nominację. Co za niesprawiedliwy przykład. Już lepiej było z Oscarem dla Tommy'ego Lee Jonesa, który mimo wszystko jakoś to uzasadniał. Zły przykład z Lewisem. Nie powinno tak być. Mogliście dać innego. Nie znam się na wszystkim, ale podam żeński przykład. Na pewno Norton bardziej zasługuje niż Halle Berry za Czekając na wyrok. Przydałby się też za Birdmana, ale no cóż. Raz są inni, a raz lepsi. Z resztą zawsze coś nie tak było z Oscarami.

a ja im więcej z nim oglądam filmów tym bardziej myślę ,że on gra tylko samych szajbusów i wariatów :D

każdy z lepszych aktorów ma predyspozycje co do rodzaju odgrywanych ról i akurat Norton w roli wariata spełnia się najlepiej- innymi przykładami są choćby Johny Depp, który uwielbia odgrywać role z charakterystycznym makijażem, albo Hopkins, który najlepszą rolę zagrał w Milczeniu Owiec :D

Norton jest jednym z najlepszych.
Oscara brakuje właśnie jemu, a także Pittowi czy Deppowi.

Depp niestety ma już szansę bardziej na oscara honorowego niż za jakąś konkretną rolę. Chyba, że wyjdzie z tego dołka aktorskiego.

Trochę po czasie ale powiem że tego osławionego Oscara dają starzy, zramolali, kompletnie nie znający się na dobrym kinie Jewreje.

Dajcie spokój z tymi Oscarami. Dostał czy nie dostał.Norton jest dobrym aktorem,ale brakuje mu roli.Hale Berry jest przeciętną aktorką, ale trafiła w rolę i Oscara dostała. Al Pacino jest wybitnym aktorem,nominacji ma bez liku (chyba 8 czy 9),a dostał tylko jedną statuetkę ,bo trafiła mu się rola ślepca,którą zagrał genialnie,bo jest w aktorstwie genialny.A taki np.Alfred Hitchcock, jeden z najwybitniejszych reżyserów w historii kina nie ma go wcale.A Daniel Day Lewis jest zawsze rewelacyjny,i do tego ma szczescie do ról. I tak to wyglada,i nie ma co się spierać o to kto lepszy czy gorszy.A fachowcy od kina światowego mówią ,ze najlepszy był Marlon Brando.Ok,ja im wierzę, choć wolę innych aktorów. Ale może się nie znam.Mimo to wolę słuchać ekspertów. Dla laików to i Mroczki są wybitni.I J. Lopez też. Pozdrawiam.

Jest spora szansa, że dostanie za Brooklyn ośka (chyba że znowu wygra refundacja za odchudzanie, jak w 2014) XDDDD

Leci jutro (22.12.2023) na TVP Kultura o 20:05 "LOMBARDZISTA" z Rodem Steigerem!
To jest dopiero rola oscarowa!
i w sobotę o 23.45 tamże :)