4 film Tanaki, pierwszy w kolorze, to historia miłosna Ryuko, dziewczyny ze starej, arystokratycznej, japońskiej rodziny oraz Pu Zhe, młodszego brata cesarza Mandżurii. Małżeństwo zawarte w celach czysto politycznych okazuje się skrywać prawdziwe i głębokie uczucie. Film przedstawia tę miłość w formie biograficzne opartej na autentycznych wspomnieniach Hiro Sagi, oddając przy tym polityczno-wojskowe zawiłości.

Bardzo komercyjny film Tanaki. Piękna kolorystyka i zdjęcia, wiele kadrów aż kipiących od wspaniałego nasycenia barw i świateł, dobre aktorstwo i reżyseria, ale niestety kulejący scenariusz. Historia opowiedziana jest przede wszystkim z perspektywy Ryuko i w małym stopniu skupia się na strefie emocjonalnej i uczuciowej, która w niej zachodzi, starając się raczej ukazać jej poświęcenie dla sprawy japońskiej w kontekście politycznym oraz familijnej w kontekście relacji chińsko-japońskich. Sporo jest tutaj aluzji do wydarzeń z przeszłości, które bez wcześniejszej znajomości wydawać się mogą niezrozumiałe. Ta warstwa zdecydowanie też nadaje prym, jeśli chodzi o główny leitmotiv filmu. Rodzące i wzbierające uczucie między małżonkami niby jest, ale wtapia się w kanwę zawiłości Mandżurii i niknie w tle. Sam film jest też powolny w akcji i niezbyt angażujący widza emocjonalnie. Był tu potencjał na wyciśnięcie czegoś więcej.