na poziomie bardzo słabo rozgarniętego intelektualnie widza. Film ratują SRK i Kajol, zwłaszcza pierwszy:) gra aktorska nie sztuczna, bardzo dobra wręcz nie licująca ze śmieszną fabułą, ale zakończenie dobre, trzeba przyznać!
Też tak uważam! Miejscami mnie to denerwowało... Czułam się jakby traktowali mnie jak głupią... miejscami można coś było samemu wydedukować, ale oczywiście bohater sam mnie o tym musiał uświadomić. Uważam, że Shah był tutaj jedynym na prawdę dobrym aktorem który wczuł się w rolę i oczywiście Johnny, który rozładowywał napięcie, by dodać do filmu trochę komedii.:)