Bezapelacyjnie ten film należy do kanonu i wypada go obejrzeć. Jeśli nie dla ładnie sfotografowanego Rzymu albo niezłego scenariusza, to dla wspaniałej Hepburn, która dosłownie włada ekranem.
Więcej o filmie na:
http://komet.blox.pl/2011/01/Gra-w-udawanie-na-planszy-Rzym.html