Czemu takie filmy jak właśnie 'Rzymskie wakacje' lub 'W samo południe' nie są na liście TOP 100?
wydaje mi się, że w Top 100 pojawiają się filmy, które akurat wyświetlane są w telewizji i wszyscy rzucają się je później oceniać.
poza tym, mam wrażenie, że tego typu kino (jak choćby świetne westerny z amerykańkiej fali lat 50. i 60., przestają być popularne...)
Nie chodzi o to.....Rzymskie wakacje mają wysoką ocenę, lecz za mało głosów, aby były brane pod uwagę na listę Top 100. Filmy, które mogą byc na tej liście muszą mieć przynajmniej 1000 głosów (chyba...o ile nie więcej...). Pozdro
Oj, to bardziej skomplikowana sprawa... Aby film w ogóle mógł byc brany pod uwagę, musi miec conajmniej 1000 głosów. Następnie dokonuje się obliczeń...
średnia ważona = (g / (g+m)) *s + (m / (g+m)) * S
gdzie:
s - średnia ocena dla danego filmu
g - liczba oddanych głosów na film
m - minimalna liczba głosów wymagana do uwzględnienia w TOP (min. 1000)
S - średnia ocen dla wszystkich filmów
A więc to trochę skomplikowane.