czyli- no cóż-oceniając w kategorii- film jest w porządku. Całkiem blisko mu do Pamięci absolutnej- czyli ma humor i drętwy Stalone jest świetny w roli komiksowego sztywniaka. Nie ma zaskoczeń, nie ma głębi, za to jest CZYSTA ROZRYWKA! I o to chodzi! Mnie zaskoczył pozytywnie. Choć odwołując się jeszcze do Pamięci- analogiczne nie są na pewno dialogi, tamte bowiem często są naprawdę świetne. Tu jest humor sytuacyjny- jak choćby rozkoszna scena z kanibalami... :) Więc bez obaw można zasiąść przed ekranem, najlepiej czytając coś przy okazji, bo obraz skupienia nie wymaga i wystarczy średnia podzielność uwagi, aby jednocześnie ...np. zacząć się uczyć do egzaminu ( mym przypadku);