Na mnie zrobił duże wrażenie przede wszystkim ze względu na tematy w nim poruszone. Mądre słowa Holoubka i milczenie Konwickiego. Ze słów Holoubka emanuje mądrośc życiowa, natomiast milczenie Konwickiego ( mówi tylko kilka zdań) przekazuje nam pokorę. Do tego świetna sceneria lasu. Szczególnie utkwiło mi w pamięci wspomnienie Wilna, świata, którego już nie ma. Naprawdę przepiękny.

Janek to spoko człowiek i bardzo perspektywiczny operator :-)

nie tylko operator, niezgorszy reżyser i scenażysta

Dobrze że ten film powstał.