Sam scenariusz może i ciekawy, ale aktorsko miernie wykonany. Reżysersko też cienizna. Krótko mówiąc słabo, bardzo słabo. Gdyby nie uroda aktorki nie dotrwał bym do końca seansu. Taka prawda.
Niewiadomo. Ktoś miał ambicje na zrobienie kina drogi w dziczy. Dzicz jest, wędrówka jest, i nic poza tym. Początek nawet daje nadzieję na dobrą historię ale im dalej w las tym bardziej widać brak pomysłu na to co dalej.
z fajną muzyką, i w fajnych plenerach. Początek dosyć obiecujący, ale jakoś tak zbyt spokojnie, średnio wykorzystany potencjał. Ogólnie i tak mi się podobało ;-)