PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=389438}
6,1 592
oceny
6,1 10 1 592
3,7 3
oceny krytyków
Słowo jak głaz
powrót do forum filmu Słowo jak głaz


Tak właśnie wygląda ambitny film poruszający ważną i ciekawą tematykę, jednak wykonany w sposób kwalifikujący go jako słabiak. Zawód straszliwy. Historia luźno oparta na legendarnym "Taksówkarzu" który moim skromnym zdaniem jest najlepszym filmem psychologicznym z jakim miałem przyjemność już parokrotnie obcować. Tutaj psychologizm leży, aktorstwo leży, fabuła też leży, ciągle powtarza się jeden motyw muzyczny. Często w trakcie seansu odczuwałem zażenowanie danym zwrotem akcji czy beznadziejnie skleconą sceną(!) A ostatnia sekwencja to już kserokopia zakończenia filmu Scorsese; żeby na taką łatwiznę iść?

ocenił(a) film na 7
None200

ta historia jest tak samo - luźno oparta na legendarnym "Taksówkarzu" - jak Ty jesteś siostrzeńcem Pana Scorsese. Może zacząłbyś oglądać filmy bez obsesyjnego dopatrywania się wątków "luźno" powiązanych z innymi obrazami...

PanzerFaust

Przenoszenie realiów tych dwóch filmów do jednego wora to oznaka choroby psychicznej lub całkowitego braku zrozumienia tematu.

ocenił(a) film na 4
None200

^ panowie, przecież rozwiązania fabularne tożsame z tymi z Taxi driver'a są aż nadto widoczne. Od konstrukcji głównego bohatera po finałowe rozwiązanie akcji. A wszelkie stosowane przez was argumenty ad personam wiecie o czym świadczą ? ;p

ocenił(a) film na 7
None200

Pamiętaj, że Rosja jest państwem bardzo specyficznym. Stąd też wszystko jest "inne", często zakłamane. Natomiast ten film pokazał Moskwę okrutną, brudną i pełną przemocy, jej prawdziwe realia. Uważam, że ogromnym błędem jest porównywanie kina rosyjskiego (a na dobrą sprawę to wszystkiego co rosyjskie)do kina Europy Zachodniej czy USA. Film był ciężki, może nawet przytłaczający, ale mnie się podobał, dlatego też ode mnie 7. Muzyka wprowadzała w stan niepokoju, a to, że motyw był ten sam, wcale nie działa na niekorzyść odbioru :)

None200

Skoro starasz się kreować na znawcę tym pseudo intelektualnym bełkotem, to powinieneś wiedzieć, że nie rozpoczynamy zdania od "A". Film praktycznie w ogóle nie przypomina "Taksówkarza".

ocenił(a) film na 4
naliterebe

Oj już wybacz mi to "A" ;)

ocenił(a) film na 9
None200

Ciągle powtarza się jeden motyw muzyczny, bo to Philip Glass. Glass ma taką metodę twórczą, która wyniosła go na Olimp muzyki nierozrywkowej XX wieku. Zapętlanie do bólu. Można nie lubić, warto znać.

ocenił(a) film na 4
2Reck

Ja nie lubić, ale znać.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones