Ze wszystkich filmów o SWAT ten jest najgorszy. Nielogiczna i bardzo słaba fabuła. Ciężko wymienić jakieś pozytywy.
Dekolt Adrianne Palicki i skillsy w walce Michael Jai White'a, ten jeden wypadek samochodu jak się przewracał też został ładnie zrobiony, widać, że faktycznie zezłomowali samochód. No i na tym koniec zalet, tak wszystko strasznie biednie i nieciekawie wygląda, a nielogiczności fabuły są obłędnie ogromne. Ten film stworzono po to, by ten poprzedni, z Gabrielem Machtem w roli głównej, wydawał się lepszy.