Jakiś czas temu czytałam w "Harper's Bazaar" o tych filmach. Podobno ten
ma być bardziej realistyczny, drugi z kolei "ugrzeczniony" (posiada "błogosławieństwo"
Berge - przedstawili go wyidealizowanego). Ale zobaczymy - mam nadzieję :).
Ja również czekam bardziej na ten, choć możliwe, że tylko ten drugi
będzie w "normalnych kinach". A ten, o ile w ogóle gdzieś będzie,
to pewnie w Warszawie.
Ogladałem tylko ten pierwszy ale w moim odczuciu jak najbardziej udany,głównie za sprawą bardzo dobrej gry aktorskiej jak również muzyki a sama fabuła również ciekawa....
Przypomina się "Bez skrupułów" vs "Capote". Oba filmy opowiadają o kulisach powstania "Z zimną krwią", słynnej książki, w której Truman Capote opisał sprawę zabójstwa dokonanego na zamożnej farmerskiej rodzinie z Kansas....