Te polskie tytuły w gazetach ogólnie są okropne :/ Jakby tych krótszych nie mogli zostawić tak jak są, np.Baazigar <a nie Gra miłosna>
Z jednej strony to dobrze, że tłumaczą obce nam nazwy, ale fakt faktem mogli by robić to lepiej.
Trzeba też spojrzeć z innej strony: gdyby nie tłumaczyli tytułów to ludzie by mieli pretensje, że nie rozumieją znaczenia tytułu i mogli by się z zniechęcić. Co do Salaam Namaste to w tytule zapewne chodziło im o fabułę filmu, a nie o dokładne przekalkowanie znaczenie. Nie wiem czy kogoś by zachęcił tytuł "Witaj, witaj" (bo są to dwa powitania). Cieszmy się, że obok polskich tytułów są również i te hinduskie, a jak ktoś chce się uczyć Hindi to lepiej porozmawiać z Hindusem na Msn czy Skype niż patrzeć na tytuły :D
wogole Milosc jest naduzywana... wiecie, takie '' film sie nie spreda, dodajmy MILOSC i mozna sprzedawac'';/
Salaam Namaste- Trudna droga do milosci
Baazigar ( Ryzykant) - Gra milosna
Awarapan-Zlecenie na milosc
Yes Boss- Milosc czy pieniadze
przyklady moznqa mnozyc...
Nietylko filmy bollywood są mylnie tłumaczone, weźmy chociażby Dirty Dancing - Wirujący seks. Porażka!!!