PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=139057}
6,2 445
ocen
6,2 10 1 445
Saludos Amigos
powrót do forum filmu Saludos Amigos

ANIMOWANY DOKUMENT

ocenił(a) film na 5

Po "Bambim" nastały jakby dla studia Disneya, te albo lepsze, albo gorsze czasy. Wojna i jej skutki, sprawiły, że większośc tytułów, sprzed 1950 roku, do Europy nie dotarła, a już zwłaszcza do Polski. "Saludos Amigos" jest jednym z nich. Zrealizowany 1943 roku, filmik, jest pewnego rodzaju dokumentem o życiu Ameryki Południowej. Ponadto opowiada o tworzeniu szkiców opartych na latynoskich realiach. Jako, że w owych czasach nie dało się ukazać pełni życia mieszkańców, tych zakątkó świata, pewne ciekawostki, są ujęte w postaci prawdziwych filmików już nieanimowanych. Nasza podróż zaczyna się od Chile, gdzie poznajemy kulturę Inków i Jezioro Tititaca.... głównym bohaterem jest Donald, co daje temu rozdziałowi bardzo wiele humoru. Następnie lądujemy w Andach, by poznać jeden dzień z życia małego lotniskowca pocztowego Pedra... zaraz potem jesteśmy już w Argentynie - gdzie Goofy jako guacho, prezentuje nam jedne dzień z życia - pierwotnego kowboja - wzora dla dzisiejszego teksańczyka. Nasza wycieczka kończy się w Brazylii podczas święta samby. Gościennie występuje Jose Oliveira, który śpiewając po portugalsku zaprasza nas w rytmy samby.
Trudno jednoznacznie ocenić ten film. Jest bardzo krótki, ale ciekawy większość to głos komentatora. Oglądałem go w wersji francuskiej, i podobał mi się. Może kiedyś... dotrze i do Polski...

akira894

Film teoretycznie składa się z czterech filmików animowanych połączonych scenami aktorskimi (w których animatorzy Disneya jadą do Ameryki Południowej, żeby znaleźć pomysły do swoich nowych fabuł), ale w gruncie rzeczy tylko jedna (dokładnie druga) - "Pedro" - może funkcjonować jako osobna krótkometrażówka. Pozostałe trzy to rzeczywiście "animowane dokumenty" opowiadające o latynoskiej kulturze - z Donaldem i Goofy'm w rolach głównych, które dopełniają jedynie opowieść o tym, co zachwyciło wspomnianych wyżej animatorów. Zabawne to i dobrze zanimowane, ale jednak - spadek formy w stosunku do pierwszych pięciu pełnometrażowych produkcji wytwórni jest zauważalny. Poza tym to chyba najkrótszy z "klasycznych" animowanych filmów wytwórni, a i tak animacja stanowi tylko mniej więcej połowę z czterdziestu minut filmu.

akira894

Ależ istnieje wersja polska, przynajmniej fragmentu z Goofy'm :) była na pewno z lektorem, ponieważ mając jakieś 5 lat i oglądając bajkę jako Dobranockę na pewno nie chciałoby mi się czytać napisów... nie jestem pewna, czy już umiałam czytać... poza tym TVP1 nie pokazywało bajek dla dzieci z napisami ;)

karolciasc

Mogli pociąć film na fragmenty dla seriali z krótkometrażówkami - tak było w przypadku innych filmów Disneya, np. Melody Time :)

ihatemondays

Całkiem możliwe, nie sądzę, by puścili w Dobranocce bajkę mającą 43 minuty, przez co przesunęli czas nadawania Wiadomości :)

karolciasc

A teraz, 7 lat później, jest już na Disney Plus, więc za jakiś czas będzie także do obejrzenia w Polsce :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones