PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=111407}

Samarytanka

Samaria
6,9 3 428
ocen
6,9 10 1 3428
6,4 9
ocen krytyków
Samarytanka
powrót do forum filmu Samarytanka

Może mi ktoś wytłumaczyć zakończenie filmu. Ojciec zostawia ją w nieznanym miejscu. Ale przecież i tak wróci do domu, jak nie z ojcem to autostopem etc. Przypuszczam, że scena ma symbolizować opuszczenie córki przez ojca za to co zrobiła. Ale czemu akurat tak to nie wiem.

ocenił(a) film na 9
6azrael6

film widziałam kawałek czasu temu i już mi troche wywietrzał ale ojciec chyba już nie wróci do domu bo zadzwonił po policję żeby go zabrali za zabicie tamtego kolesia i tak się dzieje. ale też nie rozumiem tego zakończenia :) wygląda to na dowolną interpretację

cutbox

może po części chodzi o to iż teraz dziewczyna będzie musiała zacząć radzić sobie sama - taki test ekstremalny sprawdzian, gdyż od tąd nie będzie już ojca który mógłby ją ochraniać (żałosna interpretacja ale tak sobie pomyslałem, film obejżałem wczoraj i stwierdzam że po styl kim ki duka przekonuje mnie do siebie, zreszta tak jak w bad guy rzecz niby wszystkim znana "miłość" ukazana w zupełnie nieoczekiwany sposób ;]

szulerinio

tez tak mysle. ojciec stwierdzil, ze skoro byla na tyle dorosla zeby sypiac ze starymi facetami to jest juz rowniez na tyle dorosla zeby sobie radzila sama w zyciu...

kurak_2

"Od teraz jesteś zdana na siebie, tata nie będzie ci już pomagał" ostatnie słowa ojca do córki. W nich wiele jest zawarte. Jak dla mnie to własnie o to chodzi. Tatusiek odbuł z córką konkretną wycieczkę. Płakała - zobaczył że załuje tego co zrobiła. Czy zadzwonił po gliny zeby go zgarneli za morderstwo - sam nie wiem do konca tego niepokazali - ale czemu nie, całkiem bardzo możliwe (i tak by mogli go po moczu ewentualnie sprawdzić jakby testy robili;) tylko nie wiem czy w korei tak maja ze krew, mocz nasienie kazdegoobywatela trzymaja. W północnej całkiem mozliwe:)
Tez tak mi się wydaje, ze jak tam jechali to poradzili sobie z kamyczkami. a Tutaj panna została już sama - w błocie, tak zeby pokazac jaka róznica jak z kims sie jest a jak samemu duuzo trudniej sobie poradzić. Jej sen tez ma znaczenie - mogla mieć obawy co do ojca - stad taki zły sen, ale nasymbolice wschodnich snów się nie znam a napewno maja jakiś rozbudowany sennik. Anyway, Duk to jeden z moich ulubionych reżyserów a ul. jego film do "Pusty dom" naprawde genialny koleś :) pozdrawiam

użytkownik usunięty
kurak_2

przecież on się oddał w ręce policji... nie było z jego strony żadnych wyrzutów wobec niej w trakcie trwania całego filmu.

Samochód na końcu to taki sam jaki miał facet, któremu zajechał drogę, ale to chyba dlatego, że takie samochody mieli na składzie. :) Czy może to ten sam?

ocenił(a) film na 7
cutbox

Oczywiście że dowolna interpretacja, chwilę wcześniej dziewczyna miała sen którego treść mogła by być innym zakończeniem tego filmu.

ocenił(a) film na 10
6azrael6

Toż to najpiękniejsza scena z całego filmu i jedna z najpiękniejszych scen jakie widziałem w ogóle :)

Ogólnie cały film podzielił bym na trzy odrębne części:

1: do momentu śmierci Jae-Young (okres dzieciństwa)

2: odkupienie win przez Yeo-Jin (okres dojrzewania)

3: najpiękniejsza ;) symboliczna część, od wyjazdu ojca z córką w góry.
Yeo-Jin była wychowywana tylko przez ojca. Musiał on więc być dla niej zarówno matką jak i ojcem. Symbolizuje to scena kiedy na górze ojciec Yeo-Jin zjada to "coś" ;) zarówno za siebie jak i za nieżyjącą żonę. W scenie tej wymiotuje co świadczy o tym, że zadanie wychowania córki go przerosło, poniósł klęskę. Ma wyrzuty sumienia, że pochłonięty pracą nie zauważył kiedy córka nieudolnie wkroczyła w świat dorosłych. Dalsze sceny (usuwanie kamieni spod kół samochodu, nauka jazdy) symbolizują próbę spełnienia rodzicielskiego obowiązku. Od tej chwili będzie już zdana tylko na siebie. Symbolizuje to właśnie ostatnia przepiękna scena kiedy to nieudolnie próbuje dogonić swojego ojca (okres dzieciństwa, braku odpowiedzialności) po krętych (albo pełnych kałuż i wszelakiego błota ;)) ścieżkach życia.

Ogólnie rzecz biorąc film jest moim zdaniem o dojrzewaniu.

Pozdrawiam fanów dobrego kina :)
PS. Właśnie jestem po "Donnie Darko" i nie pokusiłbym się o interpretacje tego filmu :D

ocenił(a) film na 9
current_93

Hmm... do interpretacji dorzuciłabym jeszcze jedno :) Ten tor do nauki jazdy zrobiony przez tatusia z żółtych kamyczków(ciekawe skąd tą żółtą farbę wytrzasnął ;). Myślę, że jest to ostateczne przygotowanie do rozłąki, symbolizuje trud włożony w wychowanie córki i trud przygotowania jej do samodzielności. Bądź co bądź tych kamyczków sporo było i musiał się nieźle namęczyć ^^' Przez to jest też ukazane jego poświęcenie dla Yeo-Jin.

A tak w ogóle to film rewelacyjny ;D

użytkownik usunięty
current_93

ad. 3

''to coś'' to sushi... i nie zjadał tego za siebie i za żonę, bo jej część była symbolicznie rozrzucona.

current_93

Reżyser troche inaczej to ujął w jednym z wywiadów, chociaż piękno filmów Kim Ki-Duka polega właśnie na szerokiej interpretacji jego filmów, w zależności od odbiorcy. Poniżej co autor (reżyser) miał na myśli:

- “Samaritan Girl” is about how we perceive each other. That’s why the movie is split in three segments. The first part is about how the two girlfriends perceive each other. Part two is about how children perceive their parents, and third part is about how parents perceive their children.

ocenił(a) film na 7
6azrael6

Ale spojler! Człowieku nie pisz takich rzeczy, bez mówienia o tym, że to spojler.

erni_8

Boshe! A czegoś Ty się spodziewał wchodząc w wypowiedź, która zatytułowana
jest "Pytanie o zakończenie"???. Że pytający będzie pytał o to, jakie
kolory miały napisy końcowe?
;))

ocenił(a) film na 8
6azrael6

Sorry, ze tak nie na temat, ale zna ktos moze utwor klasyczny lecacy
podczas jazdy corki z ojcem na grob matki? wydaje mi sie, ze slyszalem go
takze w dniu swira, a wiec wnioskuje, ze to Chopin ;)

z gory dzieki za pomoc

Puni_2

Utwór to preludium deszczowe Chopina (tylko w jakiejś przeróbce
przedziwnej).

Puni_2

w żadnym wypadku to nie jest preludium "deszczowe"! To preludium nr 4 (e-moll) z opusu 28. Deszczowe to nr 15 (Des-dur) z tego opusu. Faktycznie dziwna ta aranżacja na syntezatorze; niepotrzebnie udziwnia ten genialny utwór...

ocenił(a) film na 10
6azrael6

szczerze, to zakończenie można rozumieć w bardzo różny sposób. ojciec nie
dość , że zadzwonił po policje by się przyznać do morderstwa, to miał żal
do swojej córki, że nie zwierzyła się mu ze swoich problemów. ta cała
sytuacja i to czego się dowiedział o córce go podłamała i nadwyrężyła
psychicznie. tak mi się przynajmniej wydaje, ale mogli pokazać co się z nią
stało przynajmniej, podobał mi się ten film ale nie przepadam za takimi
zakończeniami. pozdrawiam. ; *

Shia_Yu

że się załamał to wiadomo, który ojciec by się nie załamał. Generalnie nawet gdy się dowiedział jego postępowanie było dość dziwne. Moim zdaniem ten wyjazd miał na celu uzdrowienie córki, chciał żeby mu się zwierzyła, nie zrobiła tego, ale w trakcie noclegu u tego dziadka się rozpłakała i to oznaczało pewnie zrozumienie błędu itp. i to mu wystarczyło. Stwierdził, że udało mu się "naprawić" córkę. Nauka jazdy samochodem to pokazanie jej (a może to był ukłon w stronę widza), że teraz sobie już sama w życiu poradzi. Generalnie ojciec jest tutaj głównym bohaterem, który oddaje wiele dla córki, ale moim zdaniem odnosi sukces.

ocenił(a) film na 7
Shia_Yu

Ale jednak dał jej kilka lekcji jazdy samochodem, czyli miał wszystko dokładnie zaplanowane. Jego zabierają a córka jakoś musi wyjechać z tego odludzia.

ocenił(a) film na 9
6azrael6

Widziałem ten film jakiś czas temu, więc mogę czegoś nie pamiętać, ale spróbujmy. Ojciec pójdzie do więzienia, za zabicie jednego z klientów córki, ale ta scena to coś więcej. W czasie filmu widzimy jak ojciec dba o swoją córkę: budzi ją do szkoły nakładając słuchawki z muzyką, przy posiłkach karmi ją, odwozi do szkoły itd. Jest bardzo opiekuńczy. Jednak w pewnym momencie role się odwracają. Dokładniej wtedy gdy ojciec poznaje straszną prawdę o dziewczynie. Teraz to ona dba o niego - scena gdy zjeżdżali z gór i nie mogli przejechać, dziewczyna pousuwała kamienie z drogi, w innej scenie teraz to ona karmi swojego ojca. Na końcu filmu ojciec uczy ją jeździć samochodem. Idzie jej to strasznie nie poradnie, ale jakoś tam daje radę. To jej "szarpanie" samochodem, nieporadnośc w kierowaniu przypomina stawianie pierwszych kroków przez dziecko. Maluch również kroczy bez pewności, przewraca się, podpiera itd. Zatem, to odwrócenie ról i stawianie "pierwszych kroków" w jeździe samochodem mówią o tym, ze córka staje się samodzielna i poradzi sobie po tym jak jej ojciec pójdzie do więzienia. Ta nauka jazdy to ostatni akt opieki nad swoim dzieckiem, przekazanie ostatniej lekcji i upewnienie się ojca czy dziewczyna da sobie radę bez niego. Ojciec pozostaje kochającym rodzicem mimo wszystko i do samego końca.
Przynajmniej ja to tak rozumiem:)

ocenił(a) film na 5
robu

Ta scena z usuwaniem kamieni spod kół samochodu była akurat niedorzeczna. Każdy by cofnął i przejechał obok.

ocenił(a) film na 9
Kung_Fu_Master

No właśnie, więc prawdopodobnie, z racji tego, że wygląda to jakoś dziwnie, może to coś znaczyć. Takie jest moje zdanie.

ocenił(a) film na 5
robu

Też tak myślę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones