Absolutnie wybitny. To obok 'Weiser' Marczewskiego mój ulubiony polski film.
Nie mogę się zgodzić z twierdzeniami co niektórych osób, że nuda i niezrozumiały. Wystarczy tylko się wczuć, skupić i uważnie oglądać.
Kto ma w sobie więcej niż trochę wrażliwości poczuje ten film od razu.
Według mnie jest to najpiękniejszy w historii kinematografii światowej film pod względem wizualnym i scenografii. Ta gra świateł, te kolory. Cudo!!!