Film świetny, oczywiście dla wielu ludzi będzie nudny, jednak niektórzy uchwycą w nim to Coś:)
Mam pytanie,znacie podobne pozycje? Jeśli tak, proszę wpisujcie, może coś ciekawego się znajdzie.
Muyzka również genialna, jeśli ktoś potrzebuje,jest na filestube.
Pozdrawiam!;-)
Dziękuję. Chciałem napisać pm do Ciebie ale nie mogę. Chętnie pomogę w obejrzeniu Sceny. Napisz jak możesz wiadomość do mnie. Pozdrawiam!
W tym przypadku to bardzo trudne pytanie. Podobne do czego? Bo jeśli chodzi ci o taki specyficzny japoński klimat, to znajdziesz go na pewno w większości filmów Takeshiego. A jeśli masz na myśli jakąś konkretną tematykę (np. młodzież - to również jest temat często podejmowany przez Kitano) wtedy wszystko zależy od tego, co tak naprawdę szukasz. Co zaś do "Snów" podzielam ten pogląd (o podobieństwie) ale tylko częściowo. Wprawdzie mają taki nietypowy klimat :)) ale jak dla mnie bardziej wpisują się w nurt opowieści niesamowitych (coś w stylu "Kwaidan").
A co do samej muzyki... No cóż Hisaishi tworzy piękne "perełki" i obojętne czy to jest muzyka do filmów fabularnych, czy animowanych. Polecam go w każdym wydaniu. Jak ktoś go w ogóle nie zna to na pewno warto zapoznać się wpierw z płytą "Hisaishi meets Kitano", która jest kompilacją najlepszych utworów z kilku różnych filmów (na której min. znajdziesz temat ze "Scen").
Jeśli przez "podobne" rozumiesz poetyckość, to polecam filmy Kima Ki-Duka. Starsze filmy, bo od kilku lat serwuje mniej poezji na rzecz przemocy... Polecam "Łuk", "Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna" i, przede wszystkim, "Pusty dom".