Nie wiem, czy ja mam z głowa coś nie tak, czy ten co pisał taki komentarz :/
Cytuję:
"Byłem na przedpremierze i muszę przyznać, że to jeden z gorszych filmów 3d. " -- ok, to rozumiem idealnie.
Cytuję dalej:
"Jeśli bardzo lubicie tego typu filmy idźcie, nie zawiedziecie się. W przeciwnym razie odradzam, strata pieniędzy." -- tego nie rozumiem.
Jak można napisać dwie całkiem sprzeczne rzeczy????!!!
Był na filmie i napisał że jest to jeden z gorszych filmów 3D - ok
Ale jaki ma sans zaraz potem pisać że, jak bardzo lubimy takie filmy to idźmy i się nie zawiedziemy, bo w przeciwnym razie to strata pieniędzy...

Czy może mi ktoś wyjaśnić sens tego komentarza?
Po prostu śmiech na sali :/
Igi.

chodzilo mu o tematyke filmu zapewne. ja bylem na tym filmie w imax i nie podobal mi sie zupelnie marne efekty ale z drugiej strony jak ktos lubi tematyke o dinozaurach i interesuje sie takimi rzeczami to moze isc dowiedziec sie czegos ciekawego nie patrzac na efekty

chodziło mi właśnie o filmy 3d o takiej tematyce, kolega wyżej dobrze zrozumiał

Moim zdaniem przekaz jest prosty,pierwsze zdanie dotyczy oceny filmu pod kątem efektów 3D,chociaz wg mnie bez sensu jest ocenianie filmu tylko za efekty 3D,ja film ogladalem nie w kinie,bez 3D i uważam że jest to niesmaowity film, dzięki niemu dowiedziałem się "w pigułce" bardzo wiele nt. przeszlosci naszej planety i bylo to bardzo ciekawie przedstawione. Bardzo polecam

zgadzam się efekty 3D jak na taki film dośc słabe, film polecam głównie pasjonatom którzy interesują się tą tematyką. Gdybym zapłacił za nbilet 20zł. to uważałbym to za stratę pieniędzy ale że była promocja i bilet kosztował 11 to uznaje że w miarę się opłacało.

To przepraszam autora komentarza.
Po prostu nie zrozumiałem tej wypowiedzi.