Film przygodowy nakręcony na fali popularności twórczości Carlosa Castanedy oraz teorii starożytnych astronautów Ericha von Danikena. Nasz bohater Willie przybywa do Taos w Nowym Meksyku i poznaje Lucio, miejscowego szamana. Przed śmiercią przekazuje mu on jedną z części tajemniczego medalionu. Okazuje się, że na jego tropie są brytyjscy kolekcjonerzy. Willie udaje się na poszukiwanie wnuczki szamana, a po drodze spotyka sceptycznie nastawionego do wszelkich legend Shana (w tej roli młody Kurt Russell)...

Film zainteresować może jedynie miłośników książek Castanedy (w filmie nasz bohater przegląda "Podróż do Ixtlan") oraz teorii "ancient aliens", czyli książek Danikena, od których sam szczerze mówiąc kiedyś zaczynałem, by stopniowo odkrywać wybitne dzieła w tym temacie: Grahama Hancocka, Andrew Collinsa czy Briena Forstera. Szczerze mówiąc jeśli ktoś nie interesuje się tą tematyką, to może spokojnie odpuścić, gdyż film nie ma do zaoferowania ani emocjonującej akcji, ani trzymającego na końcu fotela scenariusza. Mnie się podobał, ładne scenerie oraz jako ciekawostka ceremonia z meskaliną w wiosce indian...

Film wyświetlała TVP pt. "Poszukiwacze bogów" - czytał Maciej Gudowski.

6/10