powyciągać niektóre dosyć ciekawe sceny i stworzyć na ich bazie coś całkiem nowego wraz z oprawą dźwiękową, która robiła dobrą robotę to by wyszło. Tutaj, początek obiecujący, ale im dalej tym gorzej. Jawa mieszała się z wyobraźnią, pomieszanie z poplątaniem. No cóż pomysł był wykonanie kiepściutkie.