Nie można było gorzej przetłumaczyć oryginalnego francuskiego tytułu "Secret defense" niż na nic nie mówiący: "Sekretna obrona". Secret defense to bowiem po francusku: Ściśle tajne. I to jest właściwy polski tytuł tego filmu. Nie zdają sobie z tego sprawy polscy tłumacze (telewizyjni z tego co wiem), ale zdaje sobie Łukasz Maciejewski, oraz oczywiście sam Jerzy Radziwiłowicz grający w filmie Rivetta jedną z głównych ról:
- (...) W 1998 roku zagrał pan u Rivette'a (znowu w duecie z wielką francuską gwiazdą, Sandrine Bonnaire) w uwspółcześnionej wersji "Orestei" - filmie "Ściśle tajne".
- Bardzo lubię ten film. Rivette zmienił wprawdzie kostiumy, ale wiernie przeniósł tematy i zależności między ludźmi pozostając z tymi samymi pytaniami: o "usprawiedliwioną" zbrodnię, "uprawnioną" zemstę...
fragment wywiadu z KINA (http://film.onet.pl/0,0,1208391,2,596,artykul.html)