nie sposób się nie zgodzić, film był słaby natomiast Kinga będę bronił i nie boje się Twojego "spółobrotu".
[spoiler] King jest świetnym pisarzem, to że ktoś zrobił film w którym już w 30 minucie można wywnioskować jakie będzie zakończenie (właściwie już na początku filmu o tym pomyślałem gdy "głos" mówił mu żeby nie zawracał itd.) jeszcze o niczym nie świadczy. Polecam zajrzeć do literatury, King jeszcze niejednego niedowiarka zaskoczy:)

Ekhem.... Chodziło mi oczywiście o film, nie o pana Kinga. To że jest on pisarzem wybitnym, w to nikt nie powinien mieć cienia wątpliwości. Ma jednak w u siebie parę tworów, które trudna nazwać udanym - jak kazdy. Jednym z nich jest właśnie "Sekretne okno". Film jednak jest jeszcze słabszy.

Szkoda, że tak cienko filmy ostatnio przędą tego typu. Zawiodłem się na "Numerze 23", nie zaskoczyła mnie "Tożsamość". Ech, chyba już nie doczekamy się kolejnego "Lśnienia" czy "Podziemnego kręgu" :(((

Zdecydowanie się zgadzam!!

Niestety, również muszę się zgodzić.. Banał. Zbyt dużo tego typu filmów i wykorzystania w nich motywu psychozy głównego bohatera ( "wyspa tajemnic" czy " tożsamość"). Pozytywna natomiast rola Deppa, który zawsze jest niezawodny.

"Wyspa tajemnic" - oj tak jej historia też była zbyt przewidywalna, a zakończenie alsolutnie mnie nie zaskoczyło. Szczęście jednak w tym, że Martin Scorsese zadbał o odpowiedni mroczny klimat, nastrój i wyraziste postacie. Dlatego braki fabularne są tam mniej odczuwalne, co nie zmienia faktu, że i tam zakończenie przewiduje się zbyt szybko (wszystko jest jasne gdzieś po około godzinie).

W zupełności się zgadzam z tym co zostało napisane powyżej. Powoli odechciewa mi się już sięgać po mój ulubiony gatunek filmowy jakim jest thriller, ponieważ jeszcze przed sprawdzeniem filmu zastanawiam się czy aby reżyser nie zechce "zaskoczyć mnie" chorobą psychiczną bohatera. Swoją drogą ciekawi mnie jaki film był swego rodzaju przełomem, który zaszokował widza właśnie takim rozwiązaniem jako pierwszy. "Podziemny Krąg" czy może trzeba szukać zdecydowanie wcześniej?

Zdecydowanie - może nie do końca to tak samo, ale myślę, że co najmniej Psychoza -chociaż tam to nie do końca to samo, ale mam kilka filmów wcześniejszych na oku, które mogą to przedstawiać.

Zdecydowanie tak. "Psychoza" Hitchcocka to był chyba pierwszy film z takim właśnie twisterem fabularnym na końcu. Jeśli to nie pierwszy przypadek w historii, to na pewno pierwszy znany film, który zakręcił widzami.

Ja nie bardzo rozumiem po co w tym wątku wymienia się ,,Podziemny krąg"?
Jakkolwiek ,,Sekretne okno" to bardzo średnie kino to sankcji <wg prozy Kinga> całkowicie nie odmawiam bo miejscami atmosferę stosowną posiada.Myślę, że mamy też do czynienia albo z błędem obsadowym(bo czuję zamiana ról Deepa z Torturro filmowi wyszłaby na dobre) albo zwyczajnym skokiem na kasę( Deep w drugoplanowym zadaniu aktorskim mógłby tych wszystkich pań do kina tak nie przyciągnąć). A tak jest średnio.
Good night, and good luck, esforty.
5/10

strasznie mnie rozczarował, głównie ze względu na taką wysoką średnią na FW, spodziewałam się super filmu, a tu 5/10. Poza tym mogę w całości potwierdzić Twoje odczucia.