nie oglądalam !!! mam oglądnąć ???/ to wkońcu film z johnny'm depp'em
Ja polecam, jeśli lubisz filmy z ciekawym, zaskakującym zakończeniem, poprzedzony wieloma pytaniami powstającymi w głowie podczas oglądania. Dodatkowo, jeśli nie wymagasz szybkich pościgów, strzelanin, litrów czerwonej farby robiącej za krew, a lubisz podczas seansu trochę się podenerwować (nie mylić ze strachem) i zastanawiać się "kto to, o co chodzi" itp, to tym bardziej polecam :)
Jak dla mnie zakończenie nie było wcale tak zaskakujące. Tego jak się fabuła rozwinie, ktoś lubiący kryminały/thrillery może domyśleć się dość szybko, co nie znaczy, że film jest przewidywalny strasznie. Depp fajnie zagrał. Moim zdaniem film idealny na relaksujący wieczór.
Fakt - zaskoczenia nie ma żadnego - pierwsza rozmowa pisarza z małżonką od razu zdradza zakończenie :/ - a mówię to jako ktoś kto ogląda stosunkowo mało thrillerów...
Miłośnicy gatunku na pewno się zawiodą.
Do tego film ma klimat lekko kiczowatej telewizyjnej produkcji... ale tak jak mówisz - do obejrzenia na wieczór w sam raz.
A może mi ktoś napisać małe streszczenie. bo wciąż nie rozumiem tego filmu. Wydaje mi się dość dziwny, bo przywykłam do Tima Burtona.
Mort-pisarz,w trakcie rozwodu z żoną. Powód? Ona się broni,że on nie poświęcał jej czasu, był "nieobecny" podczas pisania swoich powieści, dlatego zaczęła szukać szczęścia poza związkiem. Bohater ich przyłapuje w hotelu,co widzimy w pierwszych minutach filmu.
Pewnego dnia Morta odwiedza Shooter, który twierdzi, że pisarz ukradł mu powieść. Oskarżony o plagiat bohater, na początku nic sobie z tego nie robi. Wie,że to pomówienie. Sprawdzając dwie powieści słowo w słowo,zdaje sobie sprawę, że są identyczne. Shooter nachodzi go, nie daje mu spokoju. Bohater prosi o pomoc Kena Karsha, nowojorskiego detektywa, by pomógł mu wyjaśnić zagadkę z pojawieniem się Shootera.
Ken pilnuje domu Morta, nie zauważa nic dziwnego.
Mort znajduje ciało swojego psa...dom który był wspólny z żoną zostaje podpalony...znajduje swojego przyjaciela Kena zastrzelonego w samochodzie. Chwilowo podejrzewa kochanka żony lecz szybko zdaje sobie sprawę, że ma do czynienia z szaleńcem.
Kim jest ten szaleniec? On sam, Mort. Jadąca do niego żona, z papierami rozwodowymi, zostaje ostatnią ofiarą - zabił ją i zakopał w ogrodzie widocznym z okna,Wszystko zgodne z planem.
Zaburzenie dysocjacyjne tożsamości - oto całe streszczenie filmu w trzech słowach.
o kurde mogłam domyślić się, że to spoiler, tak więc dziś go nie obejrzę, może kiedyś indziej, idę szukać czegoś innego
Mam nadzieję, że skumałaś o czym pisałam :) Film jest BARDZO dobry, polecam. I nie jest taki trudny do "skapowania"
mnie tam zaintrygowaly te momenty : kapelusz ( wygladam jak pacholek z Mississipi) ,Mort widzi kilka razy siebie , i oczywiscie koncowe sceny : zabicie zonki ,wizyta szeryfa , i narracja Morta