Właśnie wróciłam z kina i mam potrzebe jak najszybciej podzielic sie swoim wlasnym zdaniem dotyczacym filmu. Kilka dni temu przeczytalam ze jest to "niesamowita, inteligentna komedia"...no coz... do glupich nie nalezy ale do niesamowitej brakuje jej bardzo duzo. Fakt, aktorzy spisali sie dobrze, Ms.Meryl byla nwet bardzo dobra, lecz czegos brakuje temu filmowi. Probowalam podejsc do niego jak do lekkiej komedii...ale i tu rozczarowanie, bo jakie bylo przeslanie plynace z tego filmu? Jesli jestes z mlodszym mezczyzna i sie kochacie to nie lodz sie, ten zwiazek nie przetrwa, mimo waszych staran...no coz...trudno zrozumiec mi sens tego filmu,ale nie mnie to oceniac. Osobiscie spodziewalam sie choc odrobine wiecej po tym filmie...