bzdura totalna. Po jakichś dopalaczach tworzyli ten film, bo wizja jest tak niekompletna i głupia, że aż boli.
mi tam sie podobał, film w stylu powieści MAstherona,, jak ktos lubi SF to mu sie spodoba.
No mnie interesowałoby co dalej. I olać Dereka. Głowni bohaterowie to co dalej? On jest z tą pierwszą, czy drugą?