Shutter - Widmo
Shutter
2004
- Podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Pozostałe
Muszę, przyznać się, że nie spodziewałem się aż tak dobrego horroru. Ostatnie azjatyckie produkcje rozczarowały mnie w tej kategorii. Muzyka w kulminacyjnych momentach jest fenomenalna. Moje "mebelki" w pokoju bardziej drżały ode mnie.
The Shutter jest świetny, niby podobny do np. The Grudge i The ring, ale nie przestraszł mnie tak jak wymienione filmy. Od teraz sądze że "żółtki" (bez obrazy :) HoRrOry :D -----)GORĄCO POLECAM(-----
...ale nigdy nie wywołało takich efektów!!! Dla mnie jest to jeden z najlepszych horrorów jakie jakie miałem niewątpliwą przyjemność(?) obejrzeć.Nie jestem znawcą co prawda, ale swoje w życiu widziałem i, muszę przyznać, żaden film od czasów Lśnienia Kubricka (a było to parę lat temu) nie wywołał u mnie tak silnego...
Przyznaję, że byłem mile zaskoczony jak na produkcję Tajlandzką.Od dziś chylę czoło dla filmów z tej części świata.A co do tematyki filmu jestem pod głębokim wrażeniem.Co prawda spotkałem się już kiedyś z czymś takim ale tak naprawdęnie nie wszystko jest takie oczywiste jak nam się wydaje.Wierzcie mi lub nie ale to...
Tak jak w temacie, rozczarowalem sie, poniewaz sadzac po komentarzach spodziewalem sie czegos naprawde dobrego. Tymczasem, na mnie wrazenia nie zrobil - przewidywalny, malo oryginalny i nie straszny, poza tym brakuje klimatu. To tylko moje zdanie, jak dla mnie slaby
Dziwny film, może dlatego że z Tajlandii, a przywykłem do azjatyckich horrorów w wersji USA/Europa. Sztywne dialogi tak jakby sklecone na kolanie, sztywna gra - ale mimo wszystko da się bać, ale szału nie ma.
Jak na dwóch 25 latków: Genialne! Demon siedzi okrakiem człowiekowi na karku - tego chyba nikt wcześniej nie wymyślił.
Różni się niektórymi szczegółami od amerykańskiej wersji, a jednak bardziej mnie przeraził. Klimat filmu świetny, przerażające scenki - bardzo dobre. Gra aktorska trochę mniej mi się podobała niż w wersji amerykańskiej, a jednak nie jest źle. Z pewnością zainteresuję się innymi japońskimi horrorami :)
JW. który lepszy?
film z 2004 czy 2008?
http://www.filmweb.pl/Shutter.Widmo#
http://www.filmweb.pl/film/Shutter+-+Widmo-2008-270589#
I dlaczego według was?
2004- Tajlandzki może być dobry, ale 2008 gra Joshua, który polecacie wy? ;>
Kocham filmy łamigłówki, które wydają się klasycznym filmem z niektórymi niejasnymi elementami, a zakończenie sprawia, że patrzymy wstecz i jest takie "aa, to o to tam chodziło". Niestety wiele razy szukałem horrorów na filmwebie i nie mogłem znaleźć nic wartego uwagi, na ten też bym się nie natknął, dlatego polecam...
więcej
Czytając wypowiedzi z tego forum byłem bardzo chętny obejrzeć ten film, "bardzo straszny", "najlepszy jaki widziałem" itp.. Tymczasem po seansie stwierdziłem że chyba musiałem obejrzeć nie ten film, jak dla mnie to on w ogóle nie zbudował Żadnego klimatu, na strasznych scenach nawet mi brew nie drgnęła, porażka jakaś....
więcej
W żadnym momencie film nie jest nawet odrobinę straszny. Nie rozumiem tak dobrej oceny, jak również tylu pozytywnych komentarzy. Nieporozumienie. :(
Jedyna scena warta obejrzenia w całym film jest scena w kibelku reszta to dno i wodorosty nie dno i
wodorosty to przy tym Mount Everest. Nie polecam zasniecie.
Najpierw drobnostki, kwestie kosmetyczne, czyli takie rzeczy, na które zawsze zwracam uwagę.
Jadąc samochodem (uciekając przed zjawą) nasz główny bohater przyśpiesza, piłuje silnik jak tylko może, kamera pokazuje licznik 100 km/h -110 km/h, słychać dźwięk zwiększanych obrotów, zmiana ujęcia - panocek widzi ducha,...
Przez pierwsze 50 minut kibicowałam Tanowi i Jane, potem pokazali jego historię z Natre, wzruszyła mnie ich miłość i to jak Tan mówił, że żałował dziewczyny bo była nieśmiała i nie miała przyjaciół. Pomyślałam że jest taki kochany i dobry! Potem byli pokazani oni razem, na łące, zdjęcia, wreszcie w łóżku, naprawdę...
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
