czytałam to wczoraj :( .....ale mam nadzieję,że nie pozwolą na to aby tyle "roboty" poszło na marne !!!

Zgadzam się :(

Szczerze, wolałabym, żeby ten film nie powstał, aniżeli zepsuli serię beznadziejną ekranizacją, na co się na razie zapowiada ;c

Gorzej niż "Eragona" to chyba się już nie da spiepszyć ekranizacji :)

jak można zepsuć serie ekranizacją? słowa w książce pozmieniają? wyrwą pare kartek? zabiją autora? mogę co najwyżej zrobić lepszą lub gorszą ekranizacje... książka pozostanie taka sama...

mozna zepsuć wyobrazenie o świecie, o bohaterach, o akcji serii. tak właśnie psuje się serię beznadziejną ekranizacją. ksiązka i film powinny tworzyć wspólny wizerunek np bohatera, a nie nawzajem się gryźć. a to właśnie pozostawia niesmak w ustach, gdy wracasz do czytania. wkrótce na "Kroniki Wardstone" nie będą się składały tylko ksiązki. a ja wolałabym zeby jednak wszystkie elementy dotyczące tej opowieści pozostawały fajne.
natomiast co do mego poprzedniego komentarza, to właściwie film zapowiada się dosyć fajnie, ale nie jako część "Kronik...". chętnie poszłabym na to do kina, jako luźny film, zupełnie z niczym się niewiążący. mam nadzieję, ze, mimo wszystko, nie będzie on utozsamiany z serią :)
miłego czekania :)

tak szczerze ekranizacja i tak będzie do bani lepiej niech tego nie pokazują jak coś ma być nie zgodne z książka to lepiej żeby tego wg nie było

Production began on 19 March 2012 in Vancouver, Canada.[6] In February 2013, Legendary Pictures agreed to give $5 million to recently bankrupt visual effects house Rhythm and Hues Studios so they would complete their work in The Seventh Son.[7]

Zmieniła się data premiery na 17 stycznia 2014 roku...:(