PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=679888}

Siła przyciągania

Freier Fall
6,7 4 450
ocen
6,7 10 1 4450
Siła przyciągania
powrót do forum filmu Siła przyciągania

nieeeee blagam nieeeee

ocenił(a) film na 4

po raz milionowy tysieczny tryliardowy ten sam temat i oczywiscie geje sa znowu ladne nudyyyyyyyyy nudyyyyyyy nudyyyyyyy dosyc tego samego tematu

Viljar

Przecież wcale nie musisz tego oglądać. Piszesz tak jakby ktoś Cię do tego zmuszał... Odpuść sobie.

wyrd89

POPIERAM !! :)

wyrd89

Uwielbiam komentarze typu: "Nie podoba ci się - nie oglądaj! Proste!" Nie jeden raz przekonałam się, że nie pierwszy i nie ostatni film beznadziejny z opisu, okazuje się dobry. Dajcie ludziom wypowiedzieć się, skoro jesteście "za" wolnością słowa w internecie. I darujcie sobie spokój z reductio ad trollum, bo to już jest passe ;/.

Viljar

To samo można powiedzieć o filmach co poniektórych reżyserów czy choćby o filmach z wampirami wilkołakami czy innymi filmowymi stworami. Popieram przedmówcę. Tym bardziej że patrząc na twój profil ("nie interesują mnie" 3542-ie pozycje) uważam że jesteś zwykłym trolem a nie osobą która jest na tym portalu dla przyjemności.

ocenił(a) film na 4
alterrego

nie jestem :) nie lubie nudy that's all

alterrego

Racja

alterrego

zgadzam się. To samo z większością filmów romantycznych o jednakowej fabule -.- mimo wszystko, nie sądze, żeby filmow o gejach było aż tak dużo. No trochę się znajdzie, ale bez przesady, pozatym nikt nikogo do oglądania nie zmusza. Co oczywiście nie znaczy, że akurat ten film jest jakiś wybitny. Może być i nawet nudny, ale żeby się o tym przekonać trzeba obejrzeć :)

ocenił(a) film na 6
Viljar

Matko na niebie. Filmy gejowskie nie są aż tak popularne jak mogłoby się wydawać, naprawdę. są w niezłej niszy, której wiele osób nie chce widzieć, bo wiążę się to z przełamaniem społecznego tabu. Nudy są wtedy, gdy widzę mnóstwo komedii romantycznych, gdzie schemat scenariusza jest wszędzie taki sam: poznają się - zakochują - coś się psuje - pogodzenie się i wielka miłość, wszystko przeplatane zabawnymi sytuacjami. wtedy mogę z chęcią porzygać się z nudów. i jeśli uważasz się za filmowego konesera, który ocenia na 10 kultową mechaniczną pomarańczę (bo przecież to Kubrick, nie można go ocenić niżej niż 9 i koniecznie serduszko) a nie jesteś zainteresowany powiedzmy zajebistą melancholią Larsa von Trier'a, który jest wg mnie naprawdę bardzo dobrym, psychologicznym dramatem... no to cóż... muszę jedynie tylko współczuć. Ale rozumiem - każdego może nudzić tematyka gejowska jak również wspomniane wcześniej wampiry, wilkołaki albo zdesperowane singielki, które szukają miłości. Pozdrawiam serdecznie! :)

ocenił(a) film na 4
kulturowo

naprawde podobala mi się Mechaniczna Pomarancza i naprawde nie chce oglądac Melancholii. Są gusta i gusta :) Nie musisz mi wspolczuc i nie chce abys to robil. Za konesera się nie uważam. pozdrawiam

ocenił(a) film na 5
kulturowo

Mechaniczna Pomarańcza to przedewszystkim świetna powieść, a film jest jej idealnym dopełnieniem. Przy okazji Lars von Trier jest tak samo oklepany jak Kubrick, a mistrzem w swoim fachu był na długo przed tym jak Lars pociągnął po raz pierwszy z cycka swojej matki. Jeśli się uwielbia jednego artystę, to powinno się też chyba choć odrobinę szacunku okazać temu, który podłożył podwaliny pod to co robi nasz idol. Współczuć możesz jedynie sobie.

ocenił(a) film na 8
Viljar

jaki ten sam temat??
piszesz jakby takich filmów było na pęczki. możesz podać jakieś przykłady? bo mi w sumie poza Brokeback Mountain jakoś nic nie przychodzi do głowy.

ocenił(a) film na 4
Stilnes

Zbyt wiele by wybierac, jest ich mnóstwo. Nie chodzi mi poza tym o temat homoseksualizmu, bo jesli podany w ciekawy sposob to biore i ogladam ale o ten jeden wytarty jak swiat temat.Nudyyyyyy Ale jesli chcesz obejrzec fajny otej tematyce to na pewno jest to np "Samotny mężczyzna" albo "Zupelnie inny weekend", sa bezpretensjonalne i prawdziwe.

ocenił(a) film na 8
Viljar

to skoro ich aż tyle, podaj chociaż z pierwsze pięć które przychodzi ci do głowy. skoro jest ich taki nawał, to nie powinno być problemu, nie?

a te dwa filmy widziałem i szczerze mówiąc w ogóle mi nie podchodzą pod tematykę tego filmu, może poza tym wyjątkiem że opisują relację pomiędzy osobami tej samej płci. poza tym są zupełnie o czym innym.

idąc twoim tokiem myślenia o każdej komedii romantycznej, każdym dramacie itp można napisać tak samo, typu "nudyyyyy, ona piękna, on przystojny, zakochują się w sobie, dosyc tego samego tematu"

ocenił(a) film na 4
Stilnes

takie komedie romatyczne też mnie nudzą. a tytułów nie jestem w stanie sobie przypomnieć, nie odnotowalem w pamięci. Wie ze w jednym jest cos o Saszy, drugi dzieje sie na wsi, trzeci to żydzi geje, gej szukający swojego chlopaka etc itd

ocenił(a) film na 8
Viljar

nie pamiętasz tytułów, ponieważ filmów o dokładnie takiej tematyce wcale nie ma dużo.

ocenił(a) film na 7
Stilnes

Nie ma ich na pewno tyle, ile jest o hetero, ale owszem, jest ich sporo. Mogłabym wymienić kilkadziesiąt tytułów. Chociaż z autorem tematu absolutnie się nie zgdazam, bo wcale nie ma ich "milion tysięcy tryliardów", a poza tym nie są nudne.
A to, że geje są przystojni, to akurat duży plus:)

ocenił(a) film na 6
Viljar

ale kolego, ogarnąłem, że samotnego mężczyznę masz w "nie interesują mnie" także jest tutaj w tym momencie coś nie tak. Ale "Zupełnie inny..." faktycznie jest bardzo, bardzo fajny.

ocenił(a) film na 4
kulturowo

może coś się błędnie kliknęło. w każdym razie uważam, ze to piękny, plastyczny i prawdziwy film

ocenił(a) film na 5
Stilnes

Płynące Wieżowce
Letnia Burza
Pocałuj mnie
Jej Kuzyn
Tajemnica Brokeback Mountain

itd itp

a to tylko te które zawierają w fabule dokłądnie ten sam schemat

ocenił(a) film na 8
Dzejkob

o tych czterech pierwszych filmach nigdy nie słyszałem, no więc sprawdźmy...

"Płynące Wieżowce" - film nowszy niż siła przyciągania a i fabuła poza wątkiem gejowskim wygląda inaczej.
"Letnia burza" - rany, przecież to zupełnie o czym innym.
"Pocałuj mnie" - no ale to o kobietach
"Jej kuzyn - jakiś film bez daty premiery, bez jednego tematu, bez opisu, za to z dziesięcioma głosami. nawet nie wiadomo o czym to.
"Tajemnica" - film zupełnie o czym innym. jedyny element wspólny to miłość dwóch facetów.

No faktycznie, temat oklepany jak ta lala :p

Viljar

A filmy o miłości heteroseksualnej? Też cię nudzą? To może przestań chodzić do kina bo tam albo o gejach albo o heterykach same filmy

ocenił(a) film na 5
Viljar

Nie przeczytałem całego wątku, bo zwyczajnie mi się nie chciało. Autor tego wątku ma prawo do tego by mu się coś nie podobało i wypowiadać się na ten temat, w miejscu ku temu stworzonym. Dlaczego dzisiaj, gdy ktoś ma inne zdanie niż większość, zaraz się go nazywa hejterem albo trolem? Trolem dla mnie jest właśnie ktoś, kto od razu przyczepia innym taką łatkę. Podobają wam się wszystkie filmy ? To współczuje bo to znaczy że wasz gust jest jak pensja przeciętnego polaka, niezauważalny.

Ja również uwazam że trochę już za dużo tego typu filmów. Mało tego Hanno Koffler, czyli główna postać tego filmiku, już w podobnej produkcji występował ("Letnia Burza" z naszą Bahledą).

ocenił(a) film na 8
Dzejkob

to może trzeba było przeczytać, bo nikt autora nie nazwał tu trollem ani hejterem.

a temat jest dosyć kuriozalny, bo autor nie pisze czy film mu się podoba, czy nie, tylko o tym że jest znudzony tematem, który w kinach pojawia się bardzo rzadko.

ocenił(a) film na 7
Viljar

po raz milionowy tysieczny tryliardowy ten sam temat i oczywiscie sa znowu ladne nudyyyyyyyyy nudyyyyyyy nudyyyyyyy dosyc tego samego tematu - tak samo wygląda moja reakcja na info o kolejnym serialu typu "Chirurdzy', "Lekarze" itp.

Viljar

"oczywiscie geje sa znowu ladne nudyyyyyyyyy"
Jakby były brzydkie, to byłoby ciekawsze? ;)

ocenił(a) film na 4
danto

hahaha nie wiem. mozliwe ze odior bylby bardziej obiektywny

Viljar

jezus maria ludzie kochani :D filmów o tematyce hetero też jest miliony tryliony tysiące itp itd. wymieniłabym co najmniej kilkadziesiąt pozycji. i co? i nic. nikt mnie nie zmusza do ich oglądania. hetero, homo, bi są wśród nas, więc i filmy są o tym i o tym :) ludzie się wkurzają, że NAGLE tyle filmów o tej tematyce, że jest to jakaś propaganda. otóż nie. najzwyczajniej w świecie kino zaczyna pokazywać coś, co i tak jest czy tego chcecie czy nie :) czy jeśli para tej samej płci idzie za rękę na ulicy to propagują cokolwiek? nie. po prostu okazują sobie uczucie w normalny sposób tak jak robią to inne pary. ;)

Justa_91

chodzenie sobie za reke na ulicy to nie okazywanie sobie uczuc

Justyna_0288

yh... zawsze znajdzie ktoś czepiający się szczegółów. Dobrze wiesz, o co mi chodziło. W takim razie przepraszam powinno być dosadniej "przytulająca się na ławce" ;)

Viljar

Nie wiem dlaczego ludzie się tak denerwują z powowodu tego komentarza. Zgadzam się z autorką, to kolejny sztampowy film o tematyce homoseksualnej o smutnym geju, który nie może pogodzić się ze swoją orientacją i/lub jest niezrozumiany przez społeczeństwo. Mimo że takich filmów rzeczywiście jest nie wiele, jednak w swojej niższy są ona bardzo powtarzalne. Aktorstwo ok, zdjęcia, montaż również całkiem przyzwoite, gorzej jednak ze scenariuszem i dialogami, które są tragiczne. Pierwsza połowa filmu jest niesamowitcie nudna i powolna, druga część jest troszkę ciekawsza, jednak również szału nie robi. O taki sobie film, jeśli dla kogoś samym powodem, dla którego warto jest obejrzeć film, dlatego że traktuje on o smutnym niezrozumiałym geju na pewno nie pożałuje, jeśli go obejrzy. Jeśli ktoś szuka czegoś więcej w filmie będzie czuł niedosyt.

pshemodow

no to z tym się zgodzę, też czułam jakiś niedosyt. szczególnie brakowało mi ukazania tego uczucia pomiędzy panami. ale to już rozmowa na temat samego filmu, a autorka komentarza poruszyła tylko i wyłącznie to, że film jest ZNOWU o homoseksualistach :)

pshemodow

dalogi i scenariusz nie sa tragiczne a pierwsza połowa nie jest nudna i powolna-mnie sie własnie bardzo podobała ,moze przez ta chemię jaka była miedzy nimi
i nie wiem dlaczego twierdzisz ze" traktuje on o smutnym niezrozumiałym geju"? "który nie może pogodzić się ze swoją orientacją i/lub jest niezrozumiany przez społeczeństwo."????
facet nie uzala sie nad soba,,nie zauwayłam tego.poza tym zona oczekiwała ich dziecka a on zakochuje sie w facecie ,no to chyba kazdy na jego miejscu byłby smutny i czułby sie dziwnie

aha i twórcy mieli jaja zeby zakonczyc w taki sposób film

ocenił(a) film na 7
Viljar

Jak nie chcesz to nie oglądaj proste :)

Viljar

A ja uważam, że bardzo dobrze, że tego typu filmy powstają, ponieważ jest to temat o którym trzeba mówić. Dość już zamiatania "niewygodnych spraw" pod dywan. To szczególnie w Polsce jest tak znamienne. Śmiem nawet twierdzić, że osiągnęliśmy niechlubne mistrzostwo w tym zakresie - nie mówimy na dany temat, bo przełamuje on pewne tabu, więc udajemy, że nie istnieje.
Filmy tego typu mają pokazać właśnie pewien mechanizm. My stworzyliśmy społeczne kulturowe konwenanse, w których jesteśmy uwikłani, a to się na nas potem mści. Wpadamy wszyscy jak jeden mąż w tą pułapkę i nie zdajemy nawet sobie z tego sprawy. Narzucamy jednostce pełnienie określonych ról społecznych (w tym przypadku chodzi o typ związku - preferowany hetero) nie pytając się wcale, czy ona w istocie tego chce. Jeśli okazuje się, że nie spełnia tych oczekiwań, karzemy ją. Karą jest dyskryminacja, ostracyzm społeczny, odwrócenie się, nie dawanie wsparcia. W ten sposób tak naprawdę wychowujemy człowieka nieszczęśliwego, będącego ze sobą w wewnętrznym konflikcie. Zamiast próbować zrozumieć, odcinamy się od niego bo jest wg. nas "inny". Człowiek szczęśliwy i zdrowy, to człowiek, który może się identyfikować zgodnie z własnymi uczuciami. Odgórne narzucenie pełnienia roli hetero, istnego samca alfa, macho jest właśnie taką pułapką, w którą wpadamy tu wszyscy - ci, którzy naciskają i ci zmuszani do pełnienia narzucanych im roli. Przez to niepotrzebnie cierpiały i cierpią (bo wciąż niestety są takie sytuacje) kobiety, będące w związkach z takimi mężczyznami i potencjalnie dzieci, zarówno te, które są już na świecie, jak i te, które mają się narodzić. To nie jest wina tych mężczyzn, że są tacy. Oni sami o tym nie wiedzieli. Trzeba pamiętać, że człowiek uczy się siebie przez całe życie. Zdarza się, że nawet na starość nie zdążymy siebie poznać w pełni. Jednak zamiast uderzyć się w pierś i opamiętać się, społeczeństwo wciąż wpycha w te role kobiety, ale szczególnie dotyczy to mężczyzn, którzy muszą ciągle coś w życiu udowadniać. Winą natomiast społeczeństwo obarcza nie siebie, a tych ludzi. Tu właśnie dochodzimy do źródła problemu. Człowiek może uciekać, wypierać swoją orientację homo, lub biseksualną, ale to środek doraźny, bo prędzej czy później to wraca i trzeba podjąć decyzję, określić się. Nie ucieknie się od tego, a jedynie odracza się to nieco w czasie. Lepiej jednak, jeśli człowiek będzie żył w zgodzie z samym sobą, a nie jak manekin, czy twór złożony z oczekiwań i wizji rodziny, tudzież społeczeństwa. Niestety osobom heteroseksualnym (do których i ja się zaliczam) łatwo jest mówić, bo nie jesteśmy na miejscu tych ludzi. Jednak warto czasem głębiej przeanalizować ten temat. To nie boli, naprawdę - żyję i mam się dobrze :) Można to zrobić. Trzeba tylko chcieć.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones