A które dzieci, według ciebie, zasługują na życie, a które na śmierć?
Siostry zrobiły bardzo dobrze, bo oszustwa trzeba tępić. Gdyby od początku było wiadomo, że kolejne dzieci giną, to ok, ale wmawiano wszystkim, że są kriogenizowane.

Myślę, że z ludźmi na Ziemi to jest tak - albo wszyscy i nie bawmy się w swego rodzaju Boga, albo nikt, skoro nie potrafimy tu żyć mądrze i gospodarować właściwie tym, co dostaliśmy.

A myślisz, że ludzie zgodziliby się zabijać własne dzieci? Raczej nie. Rozpoczęły by się zamieszki, ludzie by nawzajem siebie zabijali, wygraliby i przeżyli najsilniejsi i najsprytniejsi.
W filmie, każdy ma szanse na dziecko. Jedno dziecko.

Według mnie, jest jakiś sens w działaniach antagonistki w tym filmie.

Według mnie, ogólnie nie ma sensu, bo nikt nie ma prawa decydować, które dziecko ma żyć, a które umrzeć.

Czyli skazujesz cała ludzkość na śmierć głodową? ;)

Ludzkość sama się skazuje na zagładę, jeśli jeszcze tego nie zauważyłeś :/
Naprawdę często zastanawiam się, czy zasługujemy żeby tu być, ale nie do mnie należy decyzja, więc gram kartami, jakie dostaję :)
Nie wiem, czy masz dzieci, bo ja mam. Nigdy nie chciałam mieć jednego, bo najpiękniejsze jest obserwowanie, jak są różni.
A co do głodu - zawsze, gdy widzę na chodniku wywalony chleb, to nasuwa mi się myśl: człowieku, który to wyrzuciłeś, możesz jeszcze kiedyś tego żałować i obyś sobie wtedy przypomniał, jak wyrzucałeś chleb.
Mniej konsumpcyjnego stylu życia, a nie trzeba będzie martwić się takimi rzeczami! Czy człowiek mieszkający w mieście, mający wszystko pod nosem, musi d00pę wozić samochodem? A często rodzina ma dwa, trzy lub więcej auta. My przesiedliśmy się na rowery i jeździmy w czasie lekkich zim przez cały rok do pracy, na zakupy i pozałatwiać wszelkie inne sprawy. I fajnie jest. W razie czego jest komunikacja miejska.

Pierwsze co przyszło mi na myśl jak zabijali te dzieci to .. czemu nie zabijali starszych ludzi, którzy już swoje przeżyli .. może to też nie do końca humanitarne, ale chyba bardziej w porządku niż zabijanie niewinnych dzieci .. albo mogli dać rodzicom wybór czy chcą zająć miejsce swojego dziecka. Myślę, że większość zgłosiła by sie aby zająć jego miejsce. .

trochę nie jestem w stanie zrozumieć tego rozwiązania, najlogiczniejszą karą za niedokonanie aborcji jest chyba kara śmierci dla rodzica nie dla dziecka. plus sprawia to że w bliskiej przyszłości nie będzie aż tak ogromnej różnicy między ilością starych i młodych ludzi.

zrobiły błąd. a teraz idź do komory, spal się w niej i uratuje nas od tych glupich przemyslen...

ludzie... oni po prostu mordowali te dzieci.

Minusem tego filmu jest to że ktoś może zacząć myśleć tak jak ty. A prawda jest taka że nie ma żadnego przeludnienia ani braku żywności. Problem z żywnością istnieje bo jest źle dystrybuowana (kwestie chciwości koncernów żywnościowych), a pozorne przeludnienie widoczne jest tylko w największych miastach świata. W Europie np mamy do czynienia ze starzeniem się i wymieraniem populacji.

Ziemia spokojnie jest w stanie wyżywić 10 miliardów

https://www.youtube.com/watch?v=rVqpCPj2vpQ

A potem glodni zjedza bezrobotnych... Z jakiej choinki sie urwaliscie, Ziemia to nie studnia bez dna, popatrz na Wyspe Wielkanocna! Czy myslisz ze tu tylko o zywnosc chodzi? A pastwiska dla zwierzat a pola uprawne, a tereny pod zabudowe, przemysl, zanieczyszczenie wod, powietrza. Zywnosc i woda beda tak drogie ze bedzie to prowadzic do wojen... Wy chyba sie z kims niezbyt lotnym zamieniliscie na glowy!!!

po prostu policzono, że przy obecnym stylu życia ludzkości 10 miliardów to taka granica, po przekroczeniu której zaczną się problemy

Twój wywód jest nie poważny biorąc go na poważnie brzmisz jak faszysta

Myślę, że sam się powinieneś zabić skoro rozważasz mordowanie dzieci jako alternatywę.

Człowiek od zarania dziejów wykorzystuje inteligencję, tworzy narzędzia, rozwija naukę i technologię by walczyć i podporządkowywać sobie świat. A przede wszystkim po to by kształtować go po swojemu i się rozwijać jako gatunek.
Od czasów naszego powstania walczymy z przyrodą, z chorobami, z wrogami a każda tego typu walka nas rozwija. Człowiek nie raz miał do czynienia z wielkim głodem, brakiem wody, czy niesprzyjającymi warunkami pogodowymi. I za każdym razem potrafił przetrwać , dlatego że opracowywał sposoby walki (nowe lepsze narzędzia rolnicze, nowe wydajniejsze nawozy, maszyny rolnicze, lepszą odzież, uzdatnianie wody, lekarstwa, szczepionki, chirurgię etc.). Rozwijanie technologii dzięki inteligencji i świadomości jaką posiadamy to jest właśnie klucz do przetrwania człowieka jako gatunku.

Homo Sapiens po to ma mózg oraz inteligencję by wykombinować jak rozwiązać problem, np. jeszcze wydajniejsze uprawy, usprawnienie technologii wydobywczej by sięgać do nowych surowców, opracowanie nowych źródeł energii, wydajniejszych silników, maszyn, sięganie po zasoby w planetoidach, kolonizacja Marsa etc. Wszystkie te drogi nie są łatwe ale prowadzą do rozwoju nauki, technologii, społeczeństwa. To jest właściwa droga a nie zabijanie dzieci czy kogokolwiek.
Wyzwań jest naprawdę sporo tak samo jak możliwości trzeba tylko ruszyć głową.

Dlatego jeśli ty lub ktokolwiek tobie podobny choćby zadaje tego typu pytanie "czy siostry zrobiły dobrze?" to znaczy, że z twoją oraz z ich głowami jest naprawdę coś nie tak. Żeby nie powiedzieć... jesteś/jesteście mocno chorymi po-ye-ba-mi.
Takimi drugimi Hitlerami. Nie. Nie przesadzam w tym porównaniu. Dać wam narzędzia i możliwości a zaczniecie na nowo ludźmi w piecach palić, bo tak sobie wykombinowaliście w swojej wizji szczęśliwego świata.