strasznie przewidywalny prawie od początku można było podejrzewać co się stało z poniedziałkiem.
Fakt, co się stało z ponedzialkiem było wiadomo na 100 % po zobaczeniu umowy, na milion po spotkaniu soboty z agentem. Ale końcowej sceny (obiecaj że.ich nie zabijesz) się nie spodziewałam
Jak ten był dla Ciebie zbyt "łatwy", to proponuję np. coś z repertuaru Darrena Aronofskyego. Jego filmy powinny Ci dostarczyć odpowiednich pokładów wysiłku umysłowego.