coś czuję wielki hit nosem ... oj posypią się nominacje ... posypią ... :)
myślę , że będzie najlepiej i nas wszystkich pogodzi ... jeśli dostanie w kategorii best movie :)))
Wnioskując po zapowiedzi i krótkim opisie szykuje się film klimatem zbliżony do "Smażone zielone pomidory", "Czułe słówka" czy "Stalowe magnolie" - takie filmy się zawsze dobrze ogląda :) byle nie poszły w zbyt słodkie zakończenia i dalece posunięty optymizm.
Oj Madziu...nie musisz sie obawiac...to na podstawie sztuki,ktora graja w wawie juz od jakiegos czasu ...bylem, widzialem, happy endu na pewno nie bedzie ...to dosc smutna choc bardzo prawdziwa historia patologicznej i toksycznej rodziny...ktorych pewnie wiele w stanach...choc temat bardzo uniwersalny ...pozdrawiam m
To tylko adaptacja nie wiadomo w jakim kierunku pójdą Amerykanie - jeśli ich celem jest polowanie na statuetki mogą przedobrzyć i dosłodzić.
Pożyjemy zobaczymy :P.
Wszystko się da - wystarczy podłożyć ciepły, niestrudzony głos bohatera, który będzie opiewał duchową wartość przeżytej tragedii, ... Amerykanie są mistrzami takich końcówek.
Zapowiada się świetny film, lubię jak komedia miesza się z dramatem, dojrzałe mocne kino, będą emocje ;-)