Bardzo przyjemny film, przynajmniej pierwsza połowa. Dramatyzm występujący w filmie, na linii córki-matka-osobowość był całkowicie nie potrzebny (przynajmniej w moim odczuciu). Jak zawsze genialna rola Rush'a, reszta przeciętna (jak na nich).
Fajne było, takie podnoszące na duchu:)